Korporacja znana z produkcji porcesorów miała postawić fabrykę w Miękini na Dolnym Śląsku. Nie stanie się to jednak w ciągu najbliższych dwóch lat.

Inwestycja w budowę zakłądu integracji i testowania półprzewodników w Miękini została ogłszona w zeszłym roku. Kosztem 4,6 mld dolarów pracę w nim miało znaleźć około 2 tys. osób. Tak się jednak nie stanie, przynajmniej w ciągu najbliższych dwóch lat. Wicepremier Krzysztof Gawkowski poinformował bowiem o decyzji Intela o wstrzymaniu inwestycji.

 

Informacja taka pojawiła się zaledwie trzy dni po decyzji Komisji Europejskiej, która wydała zgodę na udzielenie pomocy publicznej amerykańskiemu inwestorowi. W latach 2024-2026 Intel miał otrzymać wsparcie o wysokości 7,4 mld zł czyli równowartosci 1,8 mld dolarów. Umowa miała zostać podpisana między Intelem a Ministerstwem Cyfryzacji a wszystko w ramach rządowego programu pod nazwą „Krajowe Ramy wspierania strategicznych inwestycji półprzewodnikowych”. Umowa miała zostać podpisana jeszcze przed końcem bieżącego roku.

Sprawę skomentowało już samo Ministerstwo Cyfryzacji.

 

Intel powstał jeszcze w 1968 r. Od tego czasu stał się jednym z czołowych producentów półprzewodników, ale także software’u.

Jeszcze na początku 2023 r. ambasador Stanów Zjednoczonych Mark Brzezinski zapowiedział “spektakularne inwestycje” USA w Polsce.

tvp.info/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply