Ekonomiści z banku Morgan Stanley twierdzą, że pandemia koronawirusa oznacza dla Polski kurczenie się gospodarki. W najgorszym scenariuszu obliczają spadek PKB Polski na ponad 5 proc.
“Podstawowy scenariusz ekonomistów z Morgana Stanleya zakłada, że polska gospodarka skurczy się o 3,6 proc.” – wyliczenia analityków amerykańskiego banku cytuje portal dziennika “Rzeczpospolita”. Jednak poza tym scenariuszem przyjmują oni także inny w którym polska gospodarka skurczy się aż o 5,6 proc. Portal podkreśla jednak, że analitycy z innych banków oceniają narastającą recesję ostrożniej.
Według wyliczeń opracowanych w Credit Agricole Bank polska gospodarka skurczy się do końca roku o 1,2 proc., a ekonomiści z Citi Handlowego twierdzą nawet, że recesji nie będzie lecz odnotujemy wzrost gospodarczy na poziomie 0,9 proc.
W banku Morgan Stanley przewiduje się, że polska Rada Polityki Pieniężnej będzie kontynuować obniżanie stóp procentowych. Odnosząc się do wtorkowej decyzji RPP która obniżyła stopę referencyjną z 1,5 proc. do 1 proc. analitycy banku przewidują, że do połowy roku ta stopa procentowa zostanie obniżona w Polsce do 0,5 proc.
Problemy gospodarcze Polski, tak jak wielu innych państw, wynikają z pandemii kornawirusa. Początkowo pojawiły się problemy z zaopatrzeniem wielu przedsiębiorstw w materiały i półprodukty w związku z szerzeniem się epidemii w Chinach. Obecnie, w warunkach pandemii, podupadł już transport transnarodowy, a w ramach specjalnych środków zapobiegających szerzeniu się wirusa wielu pracowników a zarazem klientów pozostaje w domach.
Czytaj także: Zwrócę się osobiście do prezydenta Chin ws. udostępnienia nam więcej środków ochronnych
rp.pl/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!