Gigantyczny protest w Seulu: 100 tysięcy osób żąda dymisji prezydent Park Geun Hie [+VIDEO]

Jest to największa południowokoreańska demonstracja od 2008 roku.

W wiecu w centrum Seulu wzięło udział sto tysięcy Koreańczyków. Porządku pilnowało 18 tys. policjantów. Protestujący chcą natychmiastowego podania się do dymisji przez panią prezydent Park Geun Hie.

Powodem niesłabnących protestów jest fakt, że bliska znajoma głowy południowokoreańskiego państwa Czoi Sun Sil miała dostęp do poufnych dokumentów państwowych, w tym do wstępnych wersji tekstów prezydenckich przemówień.

Czoi Sun Sil została zatrzymana. Przeciw niej toczy się śledztwo, które ma wyjaśnić charakter jej powiązań z prezydent Park Geun Hie. Wśród zarzutów są również oskarżenia o próby wymuszenia dużych kwot od czołowych koncernów południowokoreańskich (tzw. czeboli), w tym od Samsunga.

Oprócz niej aresztowany został były doradca prezydent Ahn Jong-beom. Jest on wieloletnim przyjacielem Park i również został oskarżony o wykorzystywanie swoich związków z panią prezydent, aby otrzymać duże sumy pieniędzy od południowokoreańskich czemoli.

Cała sprawa wywołała ogromne poruszenie w kraju. 67% obywateli Korei Południowej chce podania się do dymisji przez prezydent Park, która nie potrafiła przekonująco wyjaśnić jej powiązań z Czoi Sun Sil i zakresu jej wpływu na sprawy wagi państwowej.

kresy.pl / tvp.info / youtube.com