Gdańscy policjanci zatrzymali 27-letniego obywatela Ukrainy, który dopuścił się kradzieży rozbójniczej na 18-latku z Opola. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Policja poinformowała o sprawie w piątkowym komunikacie. “W miniony wtorek policjanci z komisariatu przy ul. Białej 1A odebrali zgłoszenie o kradzieży rozbójniczej, do której doszło na terenie Wrzeszcza. Podczas rozmowy ze zgłaszającym funkcjonariusze ustalili, że do pokrzywdzonego podbiegł nieznany mężczyzna, wyrwał mu z ręki telefon i zaczął uciekać. Pokrzywdzony ruszył za nim, dogonił go, a gdy próbował telefon odebrać, został kilka razy uderzony” – czytamy.
Sprawca uciekł, ale 18-latkowi udało się odebrać mu telefon. Okazało się jednak, że był to telefon sprawcy. Pokrzywdzony opisał policji jego wygląd, przekazał też telefon.
Przeczytaj: Trzech Ukraińców zatrzymanych za pomocnictwo przy nielegalnym przekroczeniu granicy [+VIDEO]
“Mundurowi zaczęli szczegółowo sprawdzać teren, aby jak najszybciej zatrzymać złodzieja. Podczas kontroli ustalili, że sprawca był widziany w pobliżu przez jednego z pracowników ochrony. Policjanci bardzo dokładnie sprawdzili teren i podczas czynności zauważyli mężczyznę, którego wygląd wcześniej opisał pokrzywdzony. Funkcjonariusze wylegitymowali go, a podczas kontroli ujawnili przy nim ukradziony telefon” – podano w komunikacie.
27-letni obywatel Ukrainy został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Sprawca usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej i został objęty policyjnym dozorem.
Za kradzież rozbójniczą grozi kara nawet 10 lat więzienia.
Zobacz także: Ukrainka ściągała pracowników z Azji i Afryki do pracy w Polsce. Kontrola wykazała poważne naruszenia przepisów
gdansk.policja.gov.pl / Kresy.pl
A skarżyć będzie prok.Młynarczyk a sądzić sędzina Talaga? To oczywiście żart.