Fotosesja ukraińskich modelek w zrujnowanym polskim kościele niedaleko Lwowa [+FOTO]

Fotosesja miała miejsce w zniszczonym rzymskokatolickim kościele we wsi Hodowica, położonym 20 km od miasta. Ma ona zwrócić uwagę na zniszczone sanktuarium.

Projektantka Iwona Loban tłumaczy, że chce popularyzować sztukę Jana Jerzego Pinzela, którego rzeźby zdobiły kościół. Robimy wszystko, aby popularyzować Pinzela wśród szerokiej publiczności. (…) Chciałabym, aby Pinzela znał każdy, podobnie jak Michała Anioła – powiedziała projektantka. Każde ukraińskie dziecko wie, kim jest Michał. Ale nie każdy dzieciak usłyszał o Pinzelu, którego działa wystawiane są w Luwrze – dodała.

Z tego właśnie powodu powstała kolekcja Iwony Loban, zainspirowanej Pinzelem. Nadszedł czas, aby ją sfotografować i pokazać szerszej publiczności, bo nie każdy miał możliwość pojawienia się na pokazie w Pałacu Potockich we Lwowie – tłumaczy projektantka. Dlatego też fotosesja została przeprowadzona w kościele, gdzie miały stać prace rzeźbiarza.

ZOBACZ TAKŻE: Ukraina: Polacy odzyskali kościół w Ciemierzyńcach – wcześniej służył za stajnie [+FOTO]

Iwona Loban pojawiła się z modelkami w świątyni w Hodowicach. Byłam pod wrażeniem tego kościoła. Boli mnie dusza od tego w jakim jest stanie, że nie został wyremontowany, chociaż to pierwszy barokowy kościół na Ukrainie. Dodała, że ​​w ten sposób, poprzez kolekcję, chce zwrócić uwagę na świątynię – tłumaczyła projektantka.

Być może wśród ludzi, którzy będą podziwiać kolekcję, znajdą się biznesmeni, osoby publiczne, władze, którzy mogą pomóc tej świątyni. Jeśli się zawali, będzie to okropny wstydem dla Ukrainy. A może do tego dość każdego dnia, pozostał tylko jeden łuk na którym opierał się dach. Konserwatorzy twierdzą – że jeżeli to nastąpi, to nie będzie można już nic zrobić – powiedziała Loban.

Kresy.pl / zik.ua