Podczas manewrów w zakresie obrony rosyjskiej Arktyki przed ingerencją obcych okrętów podwodnych ćwiczona jest współpraca jednostek nawodnych i powietrznych Floty Północnej. W ćwiczeniach w formacie dwustronnym biorą też udział rosyjskie okręty podwodne.
We wtorek dowództwo rosyjskiej Floty Północnej poinformowało o ćwiczeniach na Morzu Barentsa, w zakresie zwalczania nieprzyjacielskich okrętów podwodnych w Arktyce, w ramach obrony arktycznych granic państwa.
W ćwiczeniach uczestniczy między innymi lotnictwo, w tym specjalny samolot do zwalczania okrętów podwodnych, który wykona kilka lotów z lotnisk położonych na wybrzeżu. Mają go wspomagać śmigłowce pokładowe Ka-27, przeznaczone do walki z okrętami podwodnymi, które mają operować z dużego okrętu zwalczania okrętów podwodnych „Siewieromorsk”.
Według oficjalnego komunikatu, lotnictwo Floty Północnej i jej sił obrony powietrznej przeznaczone do zwalczania jednostek podwodnych ma być zaangażowane na określonych etapach ćwiczeń z udziałem różnych rodzajów wojsk. Scenariusz polega na obronie rosyjskiej Arktyki przed skrytym wtargnięciem nieprzyjaciela.
Na morze wysłano też trzy grupy okrętów wojennych, przeznaczonych specjalnie do walki z okrętami podwodnymi. Mają one przy pomocy sonarów odszukać jednostki hipotetycznego przeciwnika, operujące w zanurzeniu. Pomagać mają im mniejsze jednostki przeciwpodwodne.
Co ciekawe, ćwiczenia odbywają się w formacie dwustronnym, z udziałem rosyjskich okrętów podwodnych Floty Północnej w roli adwersarza. Ich zadaniem jest skryte podejście to sił morskich przeciwnika i przeprowadzenie ataków torpedowych.
„W toku tych manewrów, załogi okrętów przeciwpodwodnych i podwodnych uczą się operować w skomplikowanych warunkach, maksymalnie zbliżonych do warunków dzisiejszej bitwy morskiej” – zaznaczono w komunikacie.
Na różnych etapach manewrów, którymi kieruje zastępca dowódcy Floty Północnej, wiceadmirał Oleg Gołubiew, uczestniczy w nich ponad 20 jednostek nawodnych i podwodnych, około 10 samolotów i śmigłowców, a także oddziały wojsk obrony wybrzeża.
Niedawno informowaliśmy, że rosyjska Flota Północna przeprowadzi jesienią tego roku ćwiczenia strategiczne, w celu zapewnienia bezpieczeństwa Północnej Drogi Morskiej.
Przeczytaj: Kanał Sueski wciąż zablokowany. Rosja: znaczenie Północnej Drogi Morskiej przez Arktykę będzie rosło
Czytaj także: Rosjanie proponują alternatywę dla Kanału Sueskiego
Rosjanie zapowiedzieli też, że w tym roku arktyczne zgrupowanie okrętów i statków wsparcia razem z piechotą morską po raz dziesiąty odbędą rejs po morzach Oceanu Arktycznego. W jego trakcie zostanie przeprowadzonych kilka operacji desantowych na wyspach i wybrzeżu kontynentalnym rosyjskiej Arktyki.
Przypomnijmy, że w kwietniu br. szef rosyjskiego resortu obrony, minister Siergiej Szojgu zapowiedział, że Rosja będzie dalej rozwijać swoją infrastrukturę wojskową w Arktyce i na wybrzeżu Oceanu Arktycznego.
Przeczytaj: Rosjanie prezentują „Arktyczną Koniczynkę” – nowoczesną bazę w Arktyce
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!