Leśnictwo powinno opierać się na lokalnych warunkach i know-how każdego państwa członkowskiego – stwierdziła w piątek ministerialna komisja fińskiego rządu do spraw UE pod przewodnictwem premier Sanny Marin, podkreślając, że polityka leśna należy do kompetencji państw członkowskich.

Jak poinformował portal Euractiv, w piątek ministerialna komisja fińskiego rządu do spraw UE pod przewodnictwem premier Sanny Marin stwierdziła, że leśnictwo powinno opierać się na lokalnych warunkach i know-how każdego państwa członkowskiego podkreślając, że polityka leśna należy do kompetencji państw członkowskich.

Rząd Finlandii chce zabezpieczyć zdolność branży do inwestowania w przyszłości. Według źródeł medialnych Finlandia ma też zastrzeżenia do nowego systemu certyfikacji, przygotowywanego obecnie przez Komisję.

W połowie lipca Komisja Europejska opublikowała swoją strategię leśną, w której wezwała do lepszej koordynacji i współpracy w zakresie inicjatyw związanych z lasami między krajami UE, którą Finlandia już wtedy odrzuciła, twierdząc, że jest zbyt szczegółowa w odniesieniu do gospodarki leśnej i rynków drewna.

Warto dodać, że Finlandia nie jest jedynym krajem, który krytykuje strategię. Kilka krajów UE zgłosiło obawy dotyczące strategii leśnej i jej konsekwencji dla kompetencji krajowych, donosi EUObserver. Niemcy i Austria mają być gotowe do całkowitego odrzucenia strategii, a ministrowie rolnictwa UE będą dyskutować nad strategią w połowie października.

Finlandia jest najbardziej zalesionym krajem UE, gdzie lasy zajmują 73% jej powierzchni, następnym państwem jest Szwecja, gdzie lasy zajmują 67%.

Zobacz też: Finlandia: w 2019 r. najbogatsze 10 proc. Finów posiadało prawie połowę aktywów netto kraju

Finlandia ma około 660 000 prywatnych właścicieli lasów, a produkty przemysłu leśnego stanowią 20% eksportu.

Zobacz też: F-35, Gripen, Eurofighter? Finlandia analizuje oferty ws. nowego myśliwca

Kresy.pl/Euractiv

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply