Filipińska parlamentarzystka domaga się wyrzucenia z kraju dwóch polskich dyplomatów

Cheryl Deloso-Montalla, filipińska kongresmenka, domaga się od resortu dyplomacji uznania polskiego wicekonsula personae non grata. Dyplomata miał spowodować wypadek i uciec, a później obrażać Filipińczyków. Parlamentarzystka domaga się też wyrzucenia z kraju przełożonego polskiego dyplomaty.

Deputowana filipińskiej Izby Reprezentantów, Cheryl Deloso-Montalla, złożyła w poniedziałek wniosek do sekretarza spraw zagranicznych, Teodoro Locsina Jr., o uznanie polskiego dyplomaty personae non grata. Chodzi o wicekonsula Bartosza Woźniczko, który rzekomo miał obrazić Filipińczyków podczas próby zatrzymano go w związku z „incydentem drogowym”.

Jak podała filipińska redakcja stacji CNN, Deloso-Montalla napisała w dokumencie, że wicekonsul Woźniczko oraz jego „niezidentyfikowany szef”, który był z nim w czasie zatrzymania przez policję z prowincji Zambales, rzekomo rzucali obelgi wobec obecnych na miejscu funkcjonariuszy i prawników.

Filipińska parlamentarzystka twierdzi, że miało to miejsce po tym, jak polski dyplomata „umyślnie, złośliwie i zbrodniczo uniknął aresztowania… w następstwie sprawy o spowodowanie wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia” w Candeleria w prowincji Zambales. Polak ma w tej sprawie status podejrzanego.

Deloso-Montalla twierdzi, że wicekonsul Woźniczko wraz ze swoim bliżej nieokreślonym przełożonym zasłaniając się immunitetem dyplomatycznych „odrażająco dyskryminowali członków palestry filipińskiej, a także członka policji, którzy byli obecni, aby wyegzekwować wobec nich prawo”. Według niej, Woźniczko podczas wymiany zdań miał określić Filipińczyków mianem „kanciarzy”, a policjantów i prawników oskarżyć o wymuszenie i szantaż. Ponadto, wicekonsul „i jego niezidentyfikowany szef” mieli też „obraźliwie oskarżać” policjantów o zastraszanie, wbrew relacji świadków.

Filipińska parlamentarzystka domaga się też, żeby uznać personae non grata również drugiego polskiego dyplomatę, rzekomo przełożonego wicekonsula Woźniczki.

Haniebne i godne ubolewania wypowiedzi wicekonsula Wozniczki i jego niezidentyfikowanego szefa przeciwko nam, Filipińczykom, należy potępić z całą mocą, biorąc pod uwagę, że mają oni być wzorami wysokich standardów moralnych, będąc oficjalnymi przedstawicielami RP w naszym kraju” – czytamy w rezolucji, cytowanej przez filipińskie wydanie CNN.

Media przytaczają też relację gazety „The Philippine Star” oraz portalu Onet.pl. Według tych doniesień, wszystko zaczęło się od kolizji z udziałem polskich dyplomatów. Osoba poszkodowana doznała w niej wymagającego operacji urazu ręki. Polscy dyplomaci odmawiali zapłacenia odszkodowania, twierdząc, że „Filipińczycy kanciarze”. Ostatecznie mieli proponować dużo mniejszą kwotę, bo „to biedny naród”. Wicekonsul miał też odmówić okazania odpowiednich dokumentów.

Jak oficjalnie podaje na swoich stronach MSZ, Bartosz Woźniczko to II sekretarz Ambasady RP na Filipinach, kierownik referatu administracyjno-finansowego i wicekonsul.

Według serwisu Wprost.pl, Ambasada Polski na Filipinach nie odniosła się jeszcze do sprawy, podobnie polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Przeczytaj: Filipiny kupią kilkanaście dodatkowych śmigłowców Black Hawk z zakładów PZL Mielec

Czytaj także: Filipiny zwiększą obecność wojskową na Morzu Południowochińskim

cnnphilippines.com / wprost.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply