Wysoki przedstawiciel Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Federica Mogherini stwierdziła, że nie ma żadnych wymówek dla Turcji by ta odeszła teraz od ustalonych przez siebie zasad i swojego prawa. Wcześniej prezydent kraju Recep Tayyip Erdogan oświadczył, że popiera ponowne wprowadzenie kary śmierci.
Podczas spotkania szefów msz krajów unijnych Mogherini oświadczyła, że to Unia jako pierwsza wyraziła solidarność z legitymistycznymi władzami Turcji. Dodała także, że rządy prawa muszą być przestrzegane i nie może by od tego żadnych wyjątków a także, że nie ma wymówek dla zmiany tego stanu rzeczy.
Jak zapowiedziała, Unia wyśle „mocną wiadomość” do Turcji w tej sprawie podkreślając, że instytucje demokratyczne muszą być chronione co jest w interesie kraju.
Ministrowie spraw zagranicznych krajów członkowskich także wyrazili zaniepokojenie sytuacją w Turcji. Belg Didier Reynders przypomniał o aresztowaniach sędziów a komisarz UE Johannes Hahn zauważył, że wszystko wygląda na to, że istniały listy proskrypcyjne prawników i urzędników, którzy mają zostać zatrzymani.
Reynders stwierdził także, że nie można sobie wyobrazić by kraj chcący wprowadzić karę śmierci starał się o członkostwo w Unii. Takie samo stanowisko wyraził Sebastian Kurz – szef austriackiej dyplomacji. Stwierdził, że należy wyznaczyć Erdoganowi jasne granice, w obszarze których może działać.
Reuters/KRESY.PL
TURCJA TO JESZCZE NIE JEWROKOŁCHOZ RZĄDZONY PRZEZ MERKEL…