Odpowiedzialny za przekazanie prezentu komendantowi polskiej policji zastępca szefa Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych gen. Dmytro Bondar został zawieszony – poinformował we wtorek szef MSWiA Mariusz Kamiński. Chodzi o eksplozję, do której doszło w środę, 14 grudnia w Komendzie Głównej Policji. Eksplodował granatnik, który komendant główny policji otrzymał, jako prezent, w czasie niedawnej wizyty na Ukrainie.
Kamiński poinformował o wszczęciu na Ukrainie postępowania karnego w związku z eksplozją w budynku Komendy Głównej Policji w Warszawie. „Odpowiedzialny za przekazanie prezentu komendantowi polskiej policji zastępca szefa Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych gen. Dmytro Bondar został zawieszony. W sprawie wszczęto na Ukrainie postępowanie karne” – oświadczył szef MSWiA we wtorek na Twitterze.
Otrzymałem informację, że odpowiedzialny za przekazanie prezentu komendantowi @PolskaPolicja gen. J. Szymczykowi zastępca szefa Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych gen. D. Bondar został zawieszony. W tej sprawie wszczęto również na Ukrainie postępowanie karne.
— Mariusz Kamiński (@Kaminski_M_) December 20, 2022
Wpis Mariusza Kamińskiego podały ukraińskie media. Agencja Ukrinform zwróciła się do Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych z prośbą o komentarz.
„W związku z sytuacją dotyczącą ukraińskiego prezentu dla gen. Jarosława Szymczyka, gotowość przyjazdu do Polski i spotkania ze mną wyraził szef MSW Ukrainy Denys Monastyrski. Do spotkania dojdzie niebawem” – informował Kamiński w poniedziałek. Podkreślał, że wyklucza dymisję komendanta głównego policji.
Jak informowaliśmy, Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych opowiedziała na incydent z granatnikiem w Komendzie Głównej Policji w Warszawie.
„Wyłącznie z dobrych intencji i głębokiej wdzięczności Jarosław Szymczyk otrzymał symboliczny prezent, który jest związany z oporem narodu ukraińskiego wobec rosyjskiego agresora” – czytamy w oświadczeniu.
Zobacz także: Gen. Szymczyk o eksplozji granatnika: „mam duże wątpliwości, czy była to czyjaś pomyłka”
eurointegration.com.ua / ukrinform.ua / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!