Drastycznie spadło zainteresowanie tzw. “Strajkiem Kobiet”

W ostatnich dniach drastycznie spadło zainteresowaniem tzw. “Strajkiem Kobiet” – wynika z informacji podanych przez portal “Polityka w Sieci”.

W czwartek na facebookowym profilu Ogólnopolskiego Strajku Kobiet pojawił się wpis będący odpowiedzią na wezwanie Mateusza Morawieckiego do zaprzestania ulicznych demonstracji przeciwko wyrokowi TK delegalizującemu aborcję eugeniczną z uwagi na zagrożenie epidemiczne. Zdaniem Strajku Kobiet PiS chce wziąć demonstrujących „na przetrzymanie” licząc, że protesty „wypalą się”.

„To my Was weźmiemy na przetrzymanie!!!!” – odpowiedział Strajk Kobiet wzywając, by co tydzień „płonęły” „poniedziałki protestu”. Zapowiedziano także „strajk generalny”, którego szczegóły mają zostać wkrótce zaprezentowane.

“Polityka w Sieci” informuje jednak, że w ostatnim czasie zainteresowanie tematem “Strajku Kobiet” spadło w social mediach do poziomu sprzed orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego 22 października.

Jak pisaliśmy, w niedzielę przedstawicielki Ogólnopolskiego Strajku Kobiet przedstawiły zestaw żądań, których wykonania domagają się od władz państwowych. Głównym żądaniem politycznym jest postulat dymisji gabinetu Mateusza Morawieckiego w ciągu tygodnia. Przy czym w przypadku ministra nauki i oświaty Przemysława Czarnka jego rezygnacja ma nastąpić „natychmiastowo”. Głównym postulatem związanym z przyczyną protestów jest żądanie wprowadzenia aborcji na życzenie. OSK domaga się również znacznego zwiększenia finansowania służby zdrowia, aż do poziomu 10 proc. wydatków budżetowych, przywilejów prawnych dla osób homoseksualnych oraz odpartyjnienia struktur administracyjnych.

OSK chce także ograniczenia „umów śmieciowych” na rynku pracy, interesuje się „kwestiami klimatycznymi”, ogłasza hasło „reanimacja psychiatrii” oraz żąda lepszego wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami. Łącznie OSK sformułował kilkanaście postulatów.

Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply