Większość Serbów w północnym Kosowie zbojkotowała w niedzielę lokalne referendum w sprawie usunięcia albańskich burmistrzów w czterech gminach, których nominacja doprowadziła w zeszłym roku do przemocy - przekazała agencja prasowa Reuters. (more…)

Rosja uwzględni potencjalne rozmieszczenie amerykańskiej broni nuklearnej w Polsce w swoim planowaniu wojskowym, powiedziała rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa. (more…)

Prezydent Iranu Ebrahim Raisi przebywa w Pakistanie z trzydniową podróżą, aby omówić stosunki regionalne i dwustronne. Tymi ostatnimi wstrząsnęły styczniowe wzajemne ostrzały przez granicę dwóch państw.

Raisi ma przeprowadzić rozmowy z najwyższymi przywódcami Pakistanu, w tym z premierem Shehbazem Sharifem, ponieważ obaj sąsiedzi starają się naprawić stosunki po styczniowych ostrzałach rakietowych, podkreśliła relacjonująca wizytę Al Jazeera. Lokalne media podały, że Raisi spotka się także z generałem Asimem Munirem, szefem pakistańskiej armii, która ma ogromne wpływy polityczne i gospodarcze w tym państwie Azji Południowej.

Raisi przybył w poniedziałek do stolicy Islamabadu, ponieważ obaj sąsiedzi chcą zacieśnić powiązania gospodarcze i energetyczne. „Islamska Republika Iranu, zgodnie z polityką sąsiedztwa jest zainteresowana promowaniem stosunków z Pakistanem i podczas tej wizyty zostaną omówione z rządem Pakistanu różne kwestie, w tym kwestie gospodarcze i handlowe, kwestie energetyczne i graniczne” – podało w poniedziałek biuro prezydenta Iranu.

Amerykanie od lat utrzymują bazy wojskowe w syryjskich prowincjach Hasaka i Dajr az-Zaur, w których wspierają kurdyjskich separatystów. Właśnie w tych prowincjach znajdują się główne złoża syryjskiej ropy.

Syryjska, państwowa agencja informacyjna SANA podała w poniedziałek, że "amerykańscy okupanci w dalszym ciągu kradną syryjskie zasoby z okupowanych przez nich obszarów w prowincji Hasaka, a ich siły wysłały dziesiątki czołgów i ciężarówek załadowanych skradzioną ropą i zbożem do swoich baz na terytorium Iraku".

SANA powołała się na lokalnych świadków ze wsi al-Jarubija, którzy mieli wykonać fotografie amerykańskiego konwoju wojskowego opuszczającego pole naftowe w regionie Hasaka. Konwój miał składać się z 69 pojazdów, w tym 45 cystern napełnionych ropą i 24 ciężarówek załadowanych zbożem zabranym z silosów zbożowych, rozsianych po Hasace i okolicach.

Iskandery

Rosjanie rozmieścili w Karelii, niedaleko od granic Finlandii, nową brygadę rakietową, wyposażoną w systemy rakietowe Iskander-M. Ma to być odpowiedź na wstąpienie Finów do NATO.

O sprawie kilka dni temu poinformowała rosyjska „Izwiestija”, powołując się na informacje z Ministerstwa Obrony Rosji. Według tego serwisu, w ramach formowania nowo utworzonego Leningradzkiego Okręgu Wojskowego, w Karelii utworzono samodzielną brygadę rakietową. Według informacji strony rosyjskiej, jest wyposażona w taktyczne systemy rakiet balistycznych Iskander-M. Ponadto, w skład Okręgu weszły też m.in. 11 korpus armijny w obwodzie kaliningradzkim (królewieckim) oraz 14. korpus armijny z obwodu murmańskiego.

Prezydenci Kazachstanu i Kirgistanu Kasym-Żomart Tokajew i Sadyr Dżaparow podpisali 19 kwietnia porozumienie o pogłębieniu i rozszerzeniu stosunków sojuszniczych między dwoma krajami Azji Środkowej.

Ceremonia podpisania odbyła się po posiedzeniu Najwyższej Rady Międzypaństwowej w pałacu prezydenta Kazachstanu w Astanie. „Dziś podpisujemy dokument historyczny – Traktat o pogłębieniu i rozszerzeniu stosunków sojuszniczych, który nada nowy impuls rozwojowi stosunków kazachsko-kirgiskich" - powiedział Tokajew, który podsumował krok politycznym powiedzaniem ludowym - "Nie ma narodów sobie bliższych niż Kazachowie i Kirgizi."

Sadyr Dżaparow z kolei podkreślił, że między Kazachstanem a Kirgistanem „nie ma różnic politycznych ani regionalnych”, zacytował portal Fergana. „Kazachstan to nasz bliski sąsiad, kraj braterski i jeden z naszych głównych partnerów handlowych. Kazachstan jest priorytetem naszej polityki zagranicznej” – podkreślił kirgiski przywódca, dodając, że republika jest gotowa udzielić narodowi kazachskiemu wszelkiej możliwej pomocy w usuwaniu skutków rozległych powodzi jakie dotknęły w ostatnich tygodniach Kazachstanu.

Pomóż nam dziś dopłynąć do brzegu! Nasz Dzienny koszt wynosi 723 PLN. Do Tej Pory zebraliśmy 0 PLN.
Załoga portalu Kresy.pl
0%