Pięć osób zginęło w mieście Kizlar w rosyjskim Dagestanie, gdzie uzbrojony sprawca otworzył ogień do ludzi wychodzących z cerkwi.

W niedzielę uzbrojony napastnik otworzył ogień do osób wychodzących z cerkwi w mieście Kizlar w Dagestanie, autonomicznej republice wchodzącej w skład Federacji Rosyjskiej.

Jak informuje agencja Tass, według wstępnych danych zginęły cztery osoby, a kolejne cztery zostały ranne. Sprawca został zastrzelony, gdy próbował się ukryć. Później liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do pięciu. Przedstawiciele lokalnej eparchii Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej zaznaczyli, że część wiernych, po tym jak zaczęły padać strzały, zdołała wycofać się z ulicy i ukryć od kul w świątyni.

Według burmistrza miasta Kizlar, Aleksandra Szuwałowa, do zdarzenia doszło w czasie, gdy ludzie wychodzili z cerkwi prawosławnej po wieczornym nabożeństwie. Potwierdzał, że poza zastrzelonym zamachowcem zginęły jeszcze cztery osoby. Wśród rannych miało być dwóch policjantów oraz kobieta. Ranni trafili do szpitala. Jedna z rannych kobiet zmarła po przewiezieniu do szpitala. Stan dwóch innych osób określono jako „średnio ciężki”, a dwóch kolejnych – jako poważny. Wszyscy ranni mają rany postrzałowe.

Później poinformowano, że służby zidentyfikowały napastnika. Okazał się nim 22-letni mieszkaniec miasta. Nie podano informacji nt. motywu ataku.

Atak potępili duchowni prawosławni oraz muzułmańscy. Zdaniem Patriarchy Moskwy i Wszechrusi Cyryla, była to prowokacja skierowana przeciwko pokojowej współegzystencji przedstawicieli różnych religii na Kaukazie. Przywódca Dagestanu Władimir Wasiliew powiedział, że władze zapewnią wsparcie rodzinom zabitych i rannych.

Wiadomo, że służby przeszukały mieszkanie sprawcy. Znaleziono w nim m.in. karabin oraz amunicję.

Czytaj także: Spektakularny zamach w Dagestanie

W sieci opublikowano nagrania z monitoringu, na którym widać, jak uzbrojony mężczyzna idzie w stronę cerkwi, a następnie zaczyna strzelać do ludzi. Pojawiły się również inne filmy ze zdarzenia.

Tass.ru / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply