Republika Czeska mogłaby przekazać Ukrainie część swoich myśliwców L-159 w celu wsparcia planowanej kontrofensywy – powiedział w środę prezydent Czech Petr Pavel.

Jak przekazała agencja prasowa Reuters, Republika Czeska mogłaby przekazać Ukrainie część swoich myśliwców L-159 w celu wsparcia planowanej kontrofensywy – powiedział w środę prezydent Czech Petr Pavel.

L-159 to wyprodukowany w Czechach, lekki poddźwiękowy samolot bojowy przeznaczony do wsparcia powietrznego wojsk lądowych, rozpoznania, a częściowo także do zadań bojowych.

„Warto się zastanowić, czy moglibyśmy dostarczyć Ukrainie nasze samoloty L-159” — powiedział Pavel w wywiadzie dla czeskiego radia publicznego. „Jako samoloty bezpośredniego wsparcia bojowego  mogłyby również znacząco pomóc Ukrainie w kontrofensywie” – powiedział.

Pod koniec kwietnia br., podczas swojej wizyty na Ukrainie, czeski prezydent Petr Pavel ogłosił zamiar rozwinięcia współpracy z Ukrainą w sektorze obronnym, w sześciu obszarach. Zaznaczył, że współpraca może obejmować częściowy lub pełny transfer technologii, a także przeniesienie produkcji na Ukrainę. Jak podano, wśród tych projektów jest wspólna budowa samolotów szkolno-bojowych F/A-259, znanych też jako L-259.

Sprawę skomentowała ukraińska, państwowa agencja informacyjna Ukrinform. W jej ocenie, czeska propozycja jest bardzo dobra, z kilku powodów.

„Po pierwsze, jeśli taka umowa zostanie zawarta, ukraińskie wojsko otrzyma nowoczesne samoloty szkolno-treningowe, na których piloci będą mogli opanować niemal wszystkie modele nowoczesnych zachodnich samolotów bojowych” – zaznacza Ukrinform.

Agencja zaznacza, że Ukraina potrzebuje zarówno myśliwców bojowych, jak i szkolno-treningowych, gdyż już przed 2014 rokiem jej flota powietrzna była przestarzała. Od uzyskania niepodległości w 1991 roku nie pozyskała ani jednego samolotu taktycznego. Ukrinform pisze też, że konieczne jest posiadanie nowoczesnego sprzętu i pilotów, przygotowanych do latania na nowszych typach maszyn, jak np. F-16. To jednak wymaga także posiadania nowoczesnych maszyn treningowych.

Ukrinform spekuluje, że być może Ukraina dostałaby już zachodnie myśliwce, których się domaga, gdyby wcześniej miała odpowiednio wyszkolonych pilotów.

Podpisanie czesko-ukraińskiej umowy o współpracy w zakresie produkcji sprzętu obronnego i wojskowego mogłoby znacząco wzmocnić zdolności obronne Ukrainy, zwłaszcza sił powietrznych. Nowe myśliwce szkoleniowe F/A-259 zapewnią ukraińskim pilotom efektywne szkolenie w obsłudze nowoczesnych samolotów bojowych NATO, takich jak F-16, F/A-18, Eurofighter Typhoon, Dassault Rafale i inne. Ten samolot szkoleniowy może zapoczątkować przyszłe przezbrojenie naszej floty wojskowej i przejście na modele czysto zachodnie. Nie jest tajemnicą, że Ukraina od dawna potrzebuje fabrycznie nowych samolotów, ponieważ najmłodsze samoloty taktyczne w naszej służbie działają już od 30 lat” – czytamy w komentarzu.

Agencja uważa też, że dzięki posiadaniu pewnego doświadczenia w zakresie budowy samolotów, nie byłoby problemem szybkie uruchomienie produkcji na Ukrainie. Z kolei dzięki partnerom zagranicznym uzyskano by dostęp do najnowszej technologii i wiedzy. Widzi tu też korzyści polityczne.

Jednocześnie, Ukrinform przyznaje, że na razie samolot F/A-259 czeskiej firmy Aero Vodochody istnieje w zasadzie tylko na papierze (prototyp oblatano jednak w 2018 roku). Zgodnie z planem, miałby jednak stać się nowoczesnym następcą istniejących samolotów Aero L-159 ALCA. Nowy model posiada m.in. w pełni zdigitalizowany kokpit z dwoma wyświetlaczami wielofunkcyjnymi oraz sprzęt pokładowy w systemie „architektury otwartej”. Istnieje opcja zainstalowania pokładowego radaru typu phased array. Ponadto, potrafiłby wylądować i wystartować z prowizorycznych lotnisk.

Czeski producent twierdzi, że F/A-259 to najwszechstronniejszy samolot szkolno-treningowy dla wojska. Według podanych informacji, maksymalna masa startowa maszyny to niespełna 8 ton, a maksymalna prędkość to 1012 km/godz (Mach 0,82). Może przenosić ładunek bojowy o wadze do 2,3 ton, w tym np. do 4 rakiet powietrze-ziemia AGM-65 Maverick i/lub powietrze-powietrze krótkiego zasięgu AIM-9 Sidewinder, rakiety niekierowane lub do 4 bomb kierowanych/niekierowanych. W ten sposób, F/A-259 mógłby być używany również jako lekki samolot myśliwsko-szturmowy.

Wspólna produkcja samolotów F/A-259 może być ważnym krokiem w rozwoju ukraińskiego przemysłu lotniczego i wzmacnianiu zdolności obronnych kraju” – podsumowuje Ukrinform.

Kresy.pl/Reuters

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply