To jest niezgodne z prawem, z traktatami, to radykalne przekroczenie uprawnień tej pani sędzi, związanej blisko z politykami Europejskiej Partii Ludowej, która na wojnie ideologicznej z Polską postanowiła sobie taki wybryk zrobić – oświadczył w środę minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Odniósł się w ten sposób do poniedziałkowego orzeczenia TSUE.

Minister edukacji i nauki komentował poniedziałkowe orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE. “Pani Lapuerta mogłaby sobie nawet milion wyznaczyć” – mówił Przemysła Czarnek na antenie Polsat News. “To jest niezgodne z prawem, z traktatami, to radykalne przekroczenie uprawnień tej pani sędzi, związanej blisko z politykami Europejskiej Partii Ludowej, która na wojnie ideologicznej z Polską postanowiła sobie taki wybryk zrobić” – dodał.

“Przecież to jest skandal, żeby jednoosobowo jakaś pani Lapuerta zamykała nam kopalnie, miejsca pracy dla ponad tysiąca osób, burzyła fundamenty bezpieczeństwa energetycznego ważnego kraju europejskiego i jeszcze kazała płacić za to 500 tys.” – podkreślił minister edukacji.

Zobacz także: Poseł Solidarnej Polski: Jeśli będziemy tracić jeszcze bardziej, zagłosuję za polexitem

Przypomnijmy, że Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł w poniedziałek, że Polska ma płacić Komisji Europejskiej 500 tys. euro kary dziennie z powodu niewdrożenia środków tymczasowych oraz niezaprzestania wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów.

„Ze względu na niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów, Polska zostaje zobowiązana do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej okresowej kary pieniężnej w wysokości 500 tys. euro dziennie. Tego rodzaju środek należy uznać za konieczny do wzmocnienia skuteczności środka tymczasowego zarządzonego postanowieniem z dnia 21 maja 2021 r. i odwiedzenia tego państwa członkowskiego od opóźniania dostosowania swojego zachowania do tego postanowienia” – napisano w uzasadnieniu orzeczenia.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

W poniedziałek rzecznik rządu Piotr Müller zapowiedział po decyzji Trybunału Sprawiedliwości UE, że Polska nie zamknie kopalni Turów.

„Solidarność” KWB Turów podkreśliła w poniedziałkowym komunikacie, że decyzja TSUE, która nakłada na Polskę kary finansowe za niewdrożenie środków tymczasowych i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów, to podważenie sensu funkcjonowania Polski w Unii Europejskiej. Związkowcy zapowiedzieli „drastyczne akcje protestacyjne, w tym o zasięgu międzynarodowym”.

We wtorek wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk oświadczył: „Na pewno nie zamkniemy kopalni w Turowie. TSUE nie może uniemożliwiać zaspokajania podstawowych potrzeb społecznych, a sprawa kar jest uzależniona od tego, jak „w praktyce” zostanie potraktowane orzeczenie TSUE przez Komisję Europejską i polski rząd”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Rzecznik KE został we wtorek zapytany o kwestię kary nałożonej na Polskę. Zadeklarował, że Komisja zwróci się do Polski o zapłatę kar. „Jako część regularnych płatności do budżetu UE, Polska będzie musiała zapłacić środki. Jestem pewien, że jeśli oni nie zapłacą, oczywiście są możliwości podjęcia działań przez KE” – powiedział, cytowany przez PAP. „Wydamy notę. Muszą zapłacić. To jest ich prawny obowiązek. Jeśli nie zapłacą, to zobaczymy” – dodał.

Zobacz także: Winnicki: Jedyne racjonalne stanowisko to zignorować decyzję TSUE; nie dajmy się zwieść ułudzie, że UE dała nam bogactwo

polsatnews.pl / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zp
    zp :

    ze względu na urodę, a raczej brak urody timermansa, postanowiłem obciążyć eu karą wysokości 10 000 eur dziennie do czasu ustąpienia go/jego ze stanowiska. Informację o tym wyślę mailem na adres kancelarii komisji europejskiej. PO otrzymaniu w/w kwoty przekażę ja na cele wiadome.