Brytyjski wywiad wojskowy poinformował w niedzielę, że siły rosyjskie atakują zaludnione obszary na Ukrainie ze względu na niedocenienie oporu tego kraju – przekazała agencja prasowa Reuters.

Jak przekazała agencja prasowa Reuters, brytyjski wywiad wojskowy poinformował w niedzielę, że siły rosyjskie atakują zaludnione obszary na Ukrainie ze względu na niedocenienie oporu tego kraju.

„Skala i siła ukraińskiego oporu nadal zaskakuje Rosję” – poinformował w aktualizacji brytyjski wywiad wojskowy. Rosja „zareagowała, atakując zaludnione obszary w wielu lokalizacjach, w tym w Charkowie, Czernihowie i Mariupolu”.

„Rosja stosowała wcześniej podobną taktykę w Czeczenii w 1999 r. i Syrii w 2016 r., używając zarówno amunicji powietrznej, jak i naziemnej” – poinformował brytyjski wywiad wojskowy.

Sekretarz stanu USA Antony Blinken jest przekonany, że Ukraina jest w stanie wygrać wojnę z Rosją. Zaznaczył jednak, że Waszyngton koncentruje się m.in. na tym, by konflikt nie wyszedł poza Ukrainę.

Jego zdaniem wojna nie przebiega tak, jak zaplanował to sobie prezydent Rosji, Władimir Putin. Zapewnił, że społeczność międzynarodowa zamierza zrobić wszystko co może, by pomóc Ukrainie, a także wywrzeć „rozdzierającą presję na Rosję, aby zakończyła tę wojnę z wyboru, którą rozpoczął Władimir Putin”.

Na pytanie, czy jest przekonany, że Ukraina może wygrać, Blinken odpowiedział: – Z czasem, absolutnie tak.

– Nie mogę powiedzieć, ile to potrwa, ile to zajmie. Ale pomysł, że Rosja może podporządkować swojej woli 45 mln ludzi, którzy żarliwie walczą o swoją przyszłość i wolność, bez rosyjskiej kontroli, to mówi bardzo dużo – dodał.

Przeczytaj: Biały Dom prosi Kongres o 10 mld dol. na pomoc humanitarno-militarną dla Ukrainy

Szef amerykańskiej dyplomacji przyznał jednak, że obawia się eskalacji konfliktu i że na tym koncentruje się Waszyngton. – Jedyną gorszą rzeczą, niż wojna ograniczona do Ukrainy, jest to, że eskaluje ona bardziej i wyjdzie poza nią – powiedział.

Zaznaczył też, że Rosja atakuje infrastrukturę krytyczną dla cywilów, uniemożliwiając m.in. dostęp do wody czy elektryczności. Jego zdaniem, to metody typowe dla Rosji Putina i „prawdopodobnie będzie tego więcej”.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply