Na Placu Konstytucji w Warszawie doszło do bójki, w której użyto noży. 31-letni obywatel Gruzji – zmarł w szpitalu. Policja zatrzymała trzech Gruzinów mogących mieć związek ze zdarzeniem. Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem prokuratora w kierunku bójki oraz zabójstwa.

W nocy z czwartku na piątek na Placu Konstytucji w Warszawie doszło do bójki, w której uczestniczyło kilku mężczyzn. Według relacji świadków konflikt rozpoczął się wewnątrz jednej z restauracji i przeniósł się na chodnik przed lokalem. W trakcie zajścia użyto noży, w wyniku czego ranne zostały trzy osoby – wszyscy to obywatele Gruzji.

Jak podaje Komenda Stołeczna Policji, jeden z poszkodowanych, 31-letni mężczyzna, doznał rany klatki piersiowej i został przewieziony do szpitala, gdzie mimo udzielonej pomocy zmarł. Pozostali ranni otrzymali ciosy w udo i miednicę.

Funkcjonariusze zatrzymali trzy osoby, także obywateli Gruzji, które mogą mieć związek ze zdarzeniem. Na miejscu przeprowadzono szczegółowe czynności śledcze pod nadzorem prokuratora, zabezpieczając ślady oraz nagrania z monitoringu.

Ze względu na śmierć jednej z ofiar, śledztwo prowadzone jest w kierunku bójki ze skutkiem śmiertelnym oraz zabójstwa. Policja kontynuuje czynności wyjaśniające okoliczności zajścia.

W rozmowie na antenie radiowej Jedynki dr Mariusz Sokołowski, były rzecznik Komendy Głównej Policji, zwrócił uwagę na problem przestępczości wśród obcokrajowców przebywających w Polsce. Szczególnie niepokojące statystyki dotyczą obywateli Gruzji – aż 25 proc. osób pochodzących z tego kraju, przebywających na terenie Polski, ma łamać prawo.

„Jeżeli weźmiemy pod uwagę całą liczbę osób, które z Gruzji przyjechały do nas, to policjanci dzisiaj szacują, że około jedna czwarta z tych osób łamie prawo na terenie naszego państwa” – powiedział dr Sokołowski. Zjawisko to wyróżnia Gruzinów na tle innych grup obcokrajowców zza wschodniej granicy, choć również Ukraińcy, Białorusini i Czeczeni mają odgrywać istotną rolę w działaniach przestępczych.

Kresy.pl/Miejski Reporter

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz