Bloomberg: Stany rozważają zakaz importu aluminium z Rosji

Administracja prezydenta USA Joe Bidena rozważa całkowity zakaz importu rosyjskiego aluminium w odpowiedzi na eskalację militarną na Ukrainie – poinformowała w środę agencja prasowa Bloomberg.

Jak poinformowała w środę agencja prasowa Bloomberg, administracja prezydenta USA Joe Bidena rozważa całkowity zakaz importu rosyjskiego aluminium w odpowiedzi na eskalację militarną na Ukrainie.

Według rozmówców Biały Dom rozważa trzy opcje: bezpośredni zakaz, podniesienie ceł do poziomu tak wysokiego, że mogłyby stać się ekwiwalentem zakazu, albo sankcje wobec firmy producenta „Rusal” rosyjskiego oligarchy Olega Deripaski.

Taki ruch miałby daleko idące konsekwencje dla globalnego rynku aluminium, potencjalnie zmuszając konsumentów w USA i innych krajach do pośpiesznego poszukiwania metalu, który mógłby go zastąpić.

Rosja jest po Chinach drugim co do wielkości na świecie producentem aluminium, które ma kluczowe znaczenie dla większości przemysłu ciężkiego.

W samych Stanach Zjednoczonych dostawy z Rosji tradycyjnie stanowią około 10% całkowitego importu aluminium, a dane pokazują, że Rosja była w sierpniu trzecim największym eksporterem do Stanów Zjednoczonych.

Zakaz jest rozważany w odpowiedzi na rosyjskie ataki rakietowe na Kijów i inne ukraińskie miasta w tym tygodniu, które uszkodziły kluczową infrastrukturę i obiekty cywilne.

Przypomnijmy, że w poniedziałek siły rosyjskie przeprowadziły zmasowany atak rakietowy na ponad ukraińskich 20 miast, w tym na centrum Kijowa. Informowano o atakach na Zaporoże, cele w obwodach lwowskim i winnickim, a także o wybuchach m.in. w Odessie i Krzywym Rogu. Ukraiński sztab podał, że wystrzelono 84 pociski manewrujące i 24 drony, w tym 13 irańskich maszyn typu Shahed-136. Obrona przeciwlotnicza zestrzeliła 43 pociski i 13 dronów. Według strony ukraińskiej poniedziałkowy intensywny ostrzał kraju przez Rosjan uszkodził kilkadziesiąt obiektów infrastruktury krytycznej.

W ciągu dwóch dni ataków rakietowych Rosja uszkodziła około jednej trzeciej infrastruktury energetycznej Ukrainy – poinformował ukraiński minister energetyki. W związku z deficytami energii, w Kijowie i w obwodzie kijowskim zaczęto czasowo wyłączać prąd.

Kresy.pl/Bloomberg