Możliwości kompleksu wojskowo-przemysłowego Ukrainy wzrosły w ostatnich latach około sześciokrotnie.
Według sekretarza stanu USA Antony Blinken, możliwości kompleksu wojskowo-przemysłowego Ukrainy wzrosły w ostatnich latach około sześciokrotnie. Jak podaje w środę portal Ukrinform, według Blinkena stało się to możliwe głównie dzięki inwestycjom zewnętrznym.
“Baza przemysłu obronnego Ukrainy wzrosła sześciokrotnie w ciągu ostatnich kilku lat. Jest to wynik ogromnych inwestycji, których dokonało wielu z nas” – podkreślił.
Podkreślił, że działa to na rzecz długoterminowych interesów Ukrainy, co jest bardzo ważne, ponieważ “jednym ze wskaźników sukcesu Ukrainy jest zdolność do stania na własnych nogach, zarówno militarnie, jak i ekonomicznie, demokratycznie i militarnie”.
Sekretarz stanu USA zauważył również, że inwestowanie w bazę przemysłu obronnego “jest najlepszym sposobem na zapewnienie, że rosyjska agresja się nie powtórzy, a Ukraina będzie miała zdolność do odstraszania agresji i w razie potrzeby, do obrony przed nią”.
W związku z tym Blinken wyraził przekonanie, że firmy z całego świata postrzegają Ukrainę jako “bardzo atrakcyjne miejsce do inwestowania, nawet jeśli agresja nadal trwa”.
Dziennikarze pytali Blinkena, czy polskie władze pytały o możliwość zestrzeliwania rosyjskich obiektów lecących z Rosji. Zauważył, że jeśli chodzi o naruszanie przestrzeni powietrznej, „stoimy po stronie Polski, która ma prawo do samoobrony”.
Bilnken przypomniał o „żelaznym obowiązku wynikającym z artykułu 5 Traktatu Północnoatlantyckiego”.
„Prezydent Biden podczas wizyty w Polsce powiedział, że Stany Zjednoczone będą bronić każdego centymetra polskiej ziemi” – podkreślił sekretarz stanu.
Z kolei Sikorski powiedział, że kwestia naruszania terytorium NATO przez rosyjskie rakiety „nie zniknie”, a bardzo często mówimy o obiektach, nad którymi Moskwa traci kontrolę.
„Ostatnio mieliśmy incydenty na Łotwie i w Rumunii, słyszymy też, że Białorusini zestrzeliwują drony zanim przelecą nad naszym terytorium” – dodał polski minister.
Kresy.pl/Ukrinform
“W związku z tym Blinken wyraził przekonanie, że firmy z całego świata postrzegają Ukrainę jako “bardzo atrakcyjne miejsce do inwestowania, nawet jeśli agresja nadal trwa”. – miejsce do inwestowania “bardzo atrakcyjne” ale bez prądu.