Ukończenie Nord Stream 2 to fakt dokonany – oświadczył w poniedziałek sekretarz stanu USA Antony Blinken. Słowa padły na posiedzeniu komisji spraw zagranicznych Izby Reprezentantów. Tłumaczył w ten sposób odstąpienie przez USA od sankcji. Powiedział, że „Waszyngton zareaguje”, jeżeli Moskwa spróbuje użyć dostaw gazu jako broni.
Raport Departamentu Stanu przesłany Kongresowi w maju stwierdzał, że Nord Stream 2 AG – spółka odpowiedzialna za rurociąg do Niemiec – i jej dyrektor generalny Matthias Warnig, sojusznik prezydenta Rosji Władimira Putina, zaangażowali się w działalność podlegającą sankcjom. Od sankcji odstąpiono, tłumacząc to interesem narodowym USA. „Z praktycznego punktu widzenia fizyczne ukończenie rurociągu było, jak sądzę, fait accompli”, w momencie gdy administracja USA zdecydowała się odstąpić od sankcji – oświadczył Blinken cytowany przez agencję „Reuters”. Blinken wyraził opinię, że „Waszyngton zareaguje”, jeśli Moskwa spróbuje użyć dostaw gazu jako broni.
„I niezależnie od sankcji wobec tego podmiotu i dyrektora generalnego, w naszej ocenie nie zmieniłoby to niczego w sprawie fizycznego ukończenia rurociągu” – powiedział Blinken.
„Myślę, że mamy okazję, aby zrobić coś pozytywnego ze złej sytuacji, którą odziedziczyliśmy, kiedy objęliśmy urząd” – dodał.
Przypomnijmy, że pod koniec maja sekretarz Stanu USA poinformował oficjalnie, że administracja prezydenta Joe Bidena odstąpiła od sankcji wobec spółki Nord Stream 2 AG i jej szefa, Matthiasa Warniga. Restrykcje faktycznie ograniczono do statków zaangażowanych w budowę gazociągu.
„Stwierdziłem, że w interesie narodowym Stanów Zjednoczonych jest odstąpienie od zastosowania sankcji wobec Nord Stream 2 AG, jej prezesa Matthiasa Warninga i pracowników firmy” – mówił sekretarz stanu USA.
Według Blinkena, działania te „pokazują zaangażowanie administracji [Bidena] w bezpieczeństwo energetyczne w Europie, zgodne z obietnicami prezydenta o odbudowaniu relacji z naszymi sojusznikami i partnerami w Europie”. Dodał, że Waszyngton będzie dalej „sprzeciwiał się ukończeniu tego projektu”, a stanowisko USA wobec Nord Stream 2 pozostaje niezmienne.
Budowie rosyjsko-niemieckiego rurociągu sprzeciwiają się Polska, Ukraina oraz państwa bałtyckie.
W piątek prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył na posiedzeniu plenarnym Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w Petersburgu, że Rosja jest gotowa kontynuować realizację projektów podobnych do Nord Stream 2 z innymi krajami.
Czytaj także: Die Zeit: Niemcy zaproponowały USA umowę wartą 1 mld euro za rezygnację z sankcji wobec Nord Stream 2
Przeczytaj więcej: Terminale LNG i gaz skroplony z USA w zamian za rezygnację z sankcji na NS2 – ujawniono tajną propozycję Niemiec
reuters.com / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!