Wielka Brytania oczekuje, że Rosja wyjaśni ponowne zatrucie Nowiczokiem

Brytyjskie władze zażądały w czwartek wyjaśnień od Rosji w związku z przypadkiem ponownego zatrucia bronią chemiczną o nazwie Nowiczok na jej terytorium. – podała agencja Reutera.

Oczy świata są obecnie zwrócone ku Rosji, nie tylko z powodu mistrzostw świata w piłce nożnej – powiedział w czwartek minister spraw wewnętrznych Wielkiej Brytanii Sajid Javid. – Nadszedł czas, by państwo rosyjskie wystąpiło i wyjaśniło, co dzieje. – dodał.

Javid powiedział także w brytyjskim parlamencie, że jest niedopuszczalne, by Brytyjczycy stawali się planowanymi lub przypadkowymi celami ataków, a brytyjskie parki i ulice były miejscami, gdzie rozsiewa się trucizny.

Jak podaje Reuters, Rosja odpowiedziała, że zaoferowała Wielkiej Brytanii pomoc w śledztwie w sprawie ataku chemicznego, ale spotkała się z odmową.

Głos w sprawie ponownego zatrucia w okolicach Salisbury zabrała także brytyjska premier Theresa May. Występując u boku Angeli Merkel podczas wizyty w Berlinie May nazwała incydent „głęboko niepokojącym” i dodała, że jej myśli są z mieszkańcami tego regionu.

Przypomnijmy, że w sobotę w domu w Amesbury w hrabstwie Wiltshire, w okolicach Salisbury, znaleziono parę, mężczyznę i kobietę, w wieku około 44-45 lat. Oboje byli nieprzytomni. Początkowo zakładano, że doszło do zatrucia skażoną heroiną lub innym narkotykiem. We wtorek wieczorem policja poinformowała jednak, że miał miejsce poważny incydent, a obie osoby są w stanie krytycznym po tym, jak prawdopodobnie zostali wystawienie na działania nieznanej substancji chemicznej. Oboje przebywają w szpitalu w Salisbury.

W środę wieczorem brytyjska policja poinformowała, że osoby znalezione w Amesbury miały styczność z tym samym środkiem chemicznym (Nowiczokiem), którego użyto przy próbie otrucia byłego oficera GRU Siergieja Skripala i jego córki w Salisbury przed czterema miesiącami.

Policja, która badała, czy obie sprawy są powiązane, poinformowała w czwartek, że nic nie wskazuje, by para z Amesbury padła ofiarą celowego ataku. Niewykluczone, że osoby te miały styczność z przedmiotem zanieczyszczonym Nowiczokiem. Jak pisze Reuters, według Andrei Selli, profesora chemii nieorganicznej z University College London, Nowiczok został tak zaprojektowany, by był dość trwały i nie ulegał szybko rozkładowi. „Oznacza to, że jeśli pojemnik lub powierzchnia została zanieczyszczona tą substancją, może pozostać niebezpieczna przez długi czas” – uważa Sella.

Wielka Brytania uważa, że Siergieja Skripala otruły rosyjskie służby specjalne. Rosja wielokrotnie zaprzeczała tym oskarżeniom.

Kresy.pl/ Reuters

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jwu
    jwu :

    Żenujący są ci wyspiarze.To jest tak grubymi nićmi szyte ,że aż żałosne.Oficjalny komunikat brzmiał :nieznany środek,by po chwili podać Nowiczok.Którym próbowano (ponoć) otruć Skripałów. Chociaż nikt do końca nie udowodnił ,że to faktycznie był Nowiczok ? Bo brytole nie dopuścili ruskich do wspólnych badań.Ciekawy co tym razem chcą ugrać ? Pewnie zablokować spotkanie Trump-Putin? Z którego Trump wycofa się ,bo zaatakowano jego sojuszników.