Stany Zjednoczone i czołowe państwa Europy Zachodniej chcą stworzyć format długoterminowych gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy.

Waszyngton szuka możliwości wkomponowania Ukrainy w utrzymywaną przez USA architekturę strategiczną Europy bez konieczności forsowania przyjęcia pogrążonego w wojnie państwa do NATO. “Financial Times” pisze o tak zwanym formacie “Quad”. Według gazety USA, Wielka Brytania, Niemcy i Francja – pracują nad daleko idącą deklaracją polityczną w sprawie Ukrainy

“Financial Times” powołał się w środę na anonimowych urzędników z mocarstw zachodnich. Przekazali, że zgodnie z deklaracją Ukraina zawrze umowy dwustronne formalizujące obecny poziom pomocy wojskowej i finansowej – co ustanowi bardziej długoterminowej podstawę dla jej bezpieczeństwa z możliwością jej rozszerzenia, jeśli państwa uznają to za konieczne. Jednak ani ten dokument ramowy, ani umowy dwustronne nie miałyby statusu traktatów prawnych i zostałyby podpisane poza sojuszem NATO. 

Gazeta podkreśla, że obecnie trwa dyskusja, ale porozumienie może zostać osiągnięte jeszcze przed szczytem NATO, który obędzie się w Wilnie w przyszłym miesiącu.

Anonimowy amerykański urzędnik odmówił dziennikarzowi ujawnienia “prywatnych rozmów dyplomatyczncyh”, ale powiedział, że administracja Bidena prowadzi rozmowy z Ukrainą i jej sojusznikami na temat tego „jak możemy zapewnić Ukrainę o jej długoterminowym bezpieczeństwie, aby powstrzymać wszelką przyszłą agresję po zakończeniu tej wojny”.

„Przyspieszamy osiągnięcie tego celu, zapewniając Ukrainie wsparcie, którego potrzebuje teraz na polu bitwy i pomagając jej wzmocnić armię w perspektywie długoterminowej” – dodał urzędnik.

Gazeta zauważa, że format Quad dalece odbiega od postulatów Ukrainy oczekującej członkostwa w NATO lub jakiego harmonogramu osiągnięcia członkostwa. Przed szczytem w Wilnie prezydent Wołodymyr Zełenski zażądał “mapy drogowej” tego proces oraz gwarancji bezpieczeństwa dla swojego kraju. Szef stałej delegacji Rady Najwyższej przy Zgromadzeniu Parlamentarnym Sojuszu Północnoatlantyckiego otwarcie wyraził oczekiwanie gwarancji w zeszłym miesiącu.

Jednak zachodni urzędnicy obawiają się przedstawienia perspektywy członkostwa w NATO krajowi, który wciąż jest w stanie wojny. Członkowie Sojuszu nie mogą na tym etapie zobowiązać się do wojny w imieniu Ukrainy z mocarstwem nuklearnym, takim jak Rosja, jeśli zostanie ponownie zaatakowana, poinformowali urzędnicy.

„Nie przyjmujemy krajów z otwartym sporem granicznym i takich, które, jak w przypadku Ukrainy, toczą wojnę na pełną skalę” – powiedział jeden z nich – „To zły czas na rozmowy o członkostwie w NATO [dla Ukrainy]”.

Urzędnicy twierdzą, że dyskusja o członkostwie Ukrainy w NATO przesłania pilniejszą potrzebę wzmocnienia obrony Kijowa przed Rosją. Mówią, że kraje zachodnie powinny skupić się na dostarczeniu niezbędnej broni, a także wsparciu finansowym i politycznym, aby zarówno odeprzeć inwazję, jak i powstrzymać przyszłe zagrożenia ze strony Moskwy.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Wysoki rangą zachodni urzędnik powiedział, że Niemcy rozmawiają z Ukrainą na temat idei wielostronnej umowy ramowej i przyznał, że nie spełnia ona ich żądań. „Zdają sobie sprawę, że wsparcie, które otrzymują, jest niezwykłe pod względem zakresu i czasu trwania” – mówił o Ukraińcach, którzy jednocześnie obawiając się sytuacji po zakończenia masowego konfliktu.

„Ważne jest, abyśmy wszyscy jako członkowie NATO uznali, że prezydent Zełenski sam znajduje się pod presją polityczną” – powiedział we wtorek sekretarz obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace – „Musi pokazać swoim ludziom, co udało mu się zapewnić w Wilnie, jeśli nie zaoferowano mu członkostwa w NATO.”

„To całkowicie zrozumiałe u prezydenta prowadzącego kraj w stanie wojny. A te dyskusje toczą się za kulisami w wielu, wielu krajach” – powiedział dziennikarzom Wallace – “aby powstrzymać Rosję po tym konflikcie” – dodał Wallace. 

ft.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply