Moskwa chciała doprowadzić do eksplozji w europejskich samolotach lecących do Stanów Zjednoczonych, wypełniając urządzenia do masażu łatwopalną substancją – podał „Wall Street Journal”
Rosjanie chcieli doprowadzić do wybuchów w samolotach transportowych na terenie Europów za pomocą urządzeń do masażu, które zostały wypełnione łatwopalnym magnezem. Fotele nie zdołały dotrzeć na miejsce, wybuchły już w magazynach DHL.
Przesyłki nadano z Litwy, a ich nadawca został już zatrzymany przez lokalne służby. Okazało się, że współpracował z rosyjskich wywiadem.
Wybuchowe pakunki miały znaleźć się w samolotach lecących do USA. Niemieccy śledczy zwrócili uwagę, że potencjalny wybuch na pokładzie maszyny byłby trudny do ugaszenia środkami gaśniczymi, które stanowią standardowe wyposażenie samolotów.
Amerykańska administracja już przekazała, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy wzmocniła kontrolę przesyłek, które są transportowane drogą lotniczą.
Czytaj: Polska wydała list gończy za Białorusinami odpowiedzialnymi za uprowadzenie polskiego samolotu
Z kolei rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził we wtorek, że międzynarodowe media „bardzo często publikują dezinformacje, które nigdy nie są poparte żadnymi wiarygodnymi danymi”. Doniesienia w sprawie ładunków nazwał „jednym z takich oszustw”.
Kresy.pl/wsj.com
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!