Mimo wojny Turcy przygotowują się do rozpoczęcia produkcji Baryraktarów na Ukrainie

Turecki koncern zbrojeniowy Baykar wykupił już działkę na Ukrainie, na której powstanie jego fabryka.

Trwająca wojna nie zmienia planów tureckiego koncernu uruchomienia produkcji dronów bojowych na Ukrainie. Powiedział o tym dyrektor generalny Baykara Haluk Bayraktar, który gościł w Kijowie na konferencji Jałtańskiej Strategii Europejskiej (YES). Stwierdził on, że projekt budowy fabryki na Ukrainie powstał jeszcze przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji na ten kraj, a obecne działania wojenne nie spowodowały jego anulowania, zrelacjonowała w niedzielę ukraińska sekcja Radia Wolna Europa.

“Kiedy prezydent Zełenski odwiedził Baykar w 2019 r. obiecaliśmy, że stworzymy centrum naukowo-produkcyjne na Ukrainie. I od tego czasu pracujemy. 3 lutego nasze rządy, Turcji i Ukrainy, podpisały porozumienie o wsparciu dla lotniczo-komicznego sektora wysokich technologii. I po tym my zaczęliśmy projektować tę fabrykę, ten plan inwestycyjny. I idziemy naprzód” – słowa Bayraktara zacytował w niedzielę portal rozgłośni.

Według niej turecki koncern zakupił już na Ukrainie działkę ziemi, na której wybudowany zostanie zakład. Portal nie podał jednak gdzie dokładnie się ona znajduje. W fabryce będą produkowane nie tylko osławione już drony uderzeniowe Bayraktar TB2, ale jego ciężej uzbrojony następca Akinci.

Bayrak podkreślił, że Turcja była pierwszym państwem, którego zgodziło się na przekazanie Ukrainie dronów uderzeniowych. “Zbudowaliśmy bardzo silne relacje z Ukrainą, bardzo trwałą więź, która jest rzeczywiście dogodna dla obu krajów” – scharakteryzował dyrektor generalny tureckiego koncernu zbrojeniowego.

Bayrak powiedział, że produkowane przez niego drony nadal są sprzedawane do 24 państw świata, ale po tym, gdy pokazały swoją skuteczność w składzie Sił Zbrojnych Ukrainy, cieszą się one większym zainteresowaniem państw europejskich.

Drony Baykara zyskały renomę po sukcesach ich operatorów w czasie wojen w Syrii, Górskim Karabachu i na Ukrainie, przy czym sama Turcja była bezpośrednio zaangażowana tylko w tę pierwszą.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Firma Baykar od początku swojego istnienia wyprodukowała ponad 400 dronów Bayraktar TB2 i 20 dronów Bayraktar Akinci. Ma roczną zdolność do produkcji 200 Bayraktarów TB2, ale w przyszłym roku zwiększy produkcję do 500 TB2 i 40 dronów Akinci, powiedział jej dyrektor generalny podczas targów technologicznych w tureckim mieście Samsun.

Turecki koncern eksportuje obecnie drony do ponad 24 krajów. Sprzedaż zagraniczna stanowi 98 proc. jej przychodów, ujawnił Haluk Bayraktar.

Przypomnijmy, że w tureckiej elicie politycznej pojawiła się nieoficjalna informacja, jakoby prezydent Rosji miał zaproponować tureckiemu odpowiednikowi produkcję tureckich dronów w swoim kraju.

Szef tureckiego koncernu Baykar Makina zapewnia, że jego firma nigdy nie dostarczała i nie będzie dostarczać dronów bojowych Rosji. Haluk Bayraktar, dyrektor generalny tureckiego koncernu Baykar Makina, producenta m.in. latających bezzałogowców bojowych w rozmowie ze stacją CNN mówił o tym, jak jego firma współpracuje z Ukrainą i wspiera ją w kontekście wojny rosyjsko-ukraińskiej. Firma zgodziła się na produkcję dronów na terenie Ukrainy.

radiosvoboda.org/kresy.pl

 

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply