Brytyjski minister grozi Rosjanom “skopaniem tyłka”

Minister obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace ocenił, że prezydent Rosji Władimir Putin “oszalał”.

Wallace ocenił, że sytuacja Rosji jest obecnie podobna jak przed wojną krymską z lat 1853-1856, którą Rosja przegrała w starciu z Imperium Osmańskim oraz Wielką Brytanią i Francją, głównie na skutek lądowania wojsk tych dwóch ostatnich państw na Półwyspie Krymskim.

“Niestety, mamy teraz absorbującego przeciwnika w osobie Putina, który kompletnie oszalał. Car Mikołaj I popełnił ten sam błąd, co Putin… nie miał przyjaciół, nie miał sojuszy” – historyczne porównanie brytyjskiego ministra zacytował we wtorek portal Interia. Wallace zagroził, w mało dyplomatycznych słowach, że analogia może być pełna – “Szkoccy Gwardziści skopali tyłek carowi Mikołajowi I w 1853 roku na Krymie – zawsze możemy zrobić to ponownie”.

Interia zwraca uwagę, że Wallace służył właśnie w pułku Szkockiej Gwardii, gdzie, jako absolwent Królewskiej Akademii Wojskowej w Sandhurst, osiągnął stopień kapitana.

 

Wielka Brytania należy do państw zachodnich w największym stopniu wspierających Ukrainę w sytuacji napięć w jej relacji z Rosją. Brytyjczycy kilkukrotnie już wysyłali do Kijowa samoloty z dużymi ilościami uzbrojenia.

Wielka Brytania dyslokowała też dodatkowe siły wojskowe do Estonii.

wydarzenia.interia.pl/kresy.pl