Berlińska AfD chciałaby olimpiady Berlin-Warszawa w 2036 roku, dokładnie sto lat po igrzyskach olimpijskich w Berlinie, które otworzył Adolf Hitler – pisze „Berliner Zeitung”.
Berliński oddział Alternatywy dla Niemiec (AFD) przedstawił swój plan do roku 2050, wedle którego Niemcy chcieliby w 2036 roku zorganizować wspólnie z Polską olimpiadę.
„Berliner Zeitung” powołał się na plany przedstawione przez Georga Pazderskiego, ustępującego szefa klubu poselskiego AfD w jednoizbowym parlamencie Berlina.
„Podobne pomysły pojawiały się już wcześniej – na przykład współpraca Berlina i Tel Awiwu – pisze „Berliner Zeitung”.
Pazderski zaproponował teraz organizację igrzysk olimpijskich między Berlinem a Warszawą. „To byłaby wielka koncepcja pokojowa” – powiedział polityk. „Mogłoby to zlikwidować wiele resentymentów, które wciąż istnieją w obu krajach” – dodał.
Pazderski urodził się w Niemczech, jego ojciec jednak był Polakiem, który trafił za Odrę jako robotnik przymusowy w czasie II wojny światowej.
Wizja zaprezentowana przez Pazderskiego we wtorek nosi nazwę „Świat. Miasto. Berlin 2050 – alternatywny plan dla Berlina”. Pomysł wspólnej olimpiady był dyskutowany już w 2019 roku, kiedy berliński senator ds. sportu Andreas Geisel z SPD nie wykluczył ubiegania się o organizację olimpiady przez dwa kraje.
AfD nie chce, aby Berlin był wciąż postrzegany jako chaotyczne miasto, stolica handlarzy narkotyków, przestępców i niekontrolowanej imigracji.
Jak podał Pazderski, przyjęty dokument powinien być „księgą zleceń” dla przyszłego klubu poselskiego AfD. Jego partia wzywa do reindustrializacji Berlina i chce podnieść znaczenie rzemiosła w sektorze edukacji.
CZYTAJ TAKŻE: Olaf Scholz z SPD prowadzi w przedwyborczym sondażu
Kresy.pl / berliner-zeitung.de
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!