Policja i prokuratura badają sprawę piątkowego ataku młodego mężczyzny w największej galerii handlowej w Stalowej Woli. Atakując nożem przypadkowe osoby zabił jedną osobę, a co najmniej 7 ranił. Wiadomo, że leczył się psychiatrycznie.

Do zdarzenia doszło w piątek po południu, ok. godz. 15, w największej galerii handlowej w Stalowej Woli „VIVO!”. Sprawca ataku, 27-letni Konrad K., wszedł do środka po czym zaczął atakować przypadkowe osoby. Zranił łącznie osiem osób (według innych źródeł – dziewięć), z czego jedna z nich, około 50-letnia kobieta, zmarła pomimo udzielonej pomocy medycznej. Napastnik został obezwładniony przez innych klientów galerii. Pokrzywdzeni i świadkowie ataku zostali objęci pomocą psychologiczną. Stan dwóch osób określono jako krytyczny.

Według relacji świadków, nożownik wbiegł do sklepu i “na oślep dźgał nożem, jak leci”.

Konrad K. trafił do  aresztu. Badanie alkomatem wykazało, że jest trzeźwy. Pobrano od niego krew do badań na obecność innych substancji.

Policja bada motywy sprawcy. Na razie wiadomo, że to mieszkaniec miasta, który nie był wcześniej notowany. Podano jednak, że mężczyzna leczył się psychiatrycznie. Dziś ma usłyszeć zarzuty. Jak informował prok. Adam Cierpiatka z prokuratury okręgowej w Tarnobrzegu, prawdopodobnie będą to zarzuty dokonania zabójstwa i usiłowania zabójstwa wielokrotnego.

Przeczytaj również: Sprawa samopodpalenia w Warszawie trafi do prokuratury

Na polecenie szefa MSWiA Mariusza Błaszczaka, na miejsce udała się wojewoda podkarpacka Ewa Leniart. Spotkała się m. in. z prezydentem Stalowej Woli.

Dorzeczy.pl / rmf24.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply