Ukraińskie media podają, że atak na rafinerię w Kałudze na południowy-zachód od Moskwy przeprowadził z użyciem dronów wywiad wojskowy Ukrainy.
W nocy z czwartku na piątek rafineria w Kałudze, na południowy-zachód od Moskwy, stała się celem ataku. W sieci zamieszczono krótkie nagranie, na którym zarejestrowano silną eksplozję.
BREAKING:
Ukraine hits Kaluga oil refinery deep inside Russian territory, as Ukraine steps up drone attacks. pic.twitter.com/5O6HBUTrR3
— Current Report (@Currentreport1) March 15, 2024
Według rosyjskiego kanału Astra na Telegramie, trzy drony uderzyły w urządzenia do rafinacji ropy naftowej zakładów petrochemicznych „Pierwszego Zakładu” (ros. Pierwyj Zawod) Kałuskiej Rafinerii. To źródło podało, że w wyniku uderzeń wybuchł pożar, a część urządzeń uległa uszkodzeniu. Dodaje, że nikt nie został ranny.
Rankiem gubernator obwodu kałuskiego, Władysław Szapsza powiedział, że w okolicy rzekomo zestrzelono cztery bezzałogowce. Twierdził zarazem, że „poszkodowanych ani uszkodzeń infrastruktury nie ma”.
Jednocześnie, rosyjskie media, bardzo oszczędnie i lakonicznie piszące o sprawie twierdzą, że faktycznie zestrzelono tylko jednego drona, a trzy w istocie trafiły w rafinerię.
Stacja RBC-Ukraina podała, powołując się na swoje źródło w Siłach Obrony Ukrainy, że atak na rafinerię w Kałudze został przeprowadzony w ramach operacji Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy, czyli wywiadu wojskowego. Ukraińskie źródła potwierdzają, że do ataku użyto bezzałogowce.
Należy zaznaczyć, że jest to już kolejny tego rodzaju atak w ostatnich miesiącach. W minioną środę wczesnym rankiem ukraińskie drony wystrzelone przez operatorów SBU zaatakowały rafinerię ropy naftowej w Riazaniu. Według agencji Ukrinform atak był częścią trwającej operacji specjalnej SBU wymierzonej w rosyjskie rafinerie ropy naftowej.
Z kolei na początku lutego br. w wyniku ataku ukraińskiego drona doszło do eksplozji i pożaru na terenie Rafinerii Wołgogradzkiej Łukoilu. Rosjanie twierdzili, że bezzałogowiec został zestrzelony.
W połowie stycznia br. Ukraińcy przeprowadzili atak z użyciem dronów na terminal naftowy w Petersburgu. Rosjanie twierdzili, że bezzałogowce zostały zestrzelone. Dodajmy, że inne źródła podały, że na terenie terminalu doszło do eksplozji. Pod koniec stycznia doszło do dużego pożaru instalacji rosyjskiej rafinerii ropy naftowej w Tuapse nad Morzem Czarnym. Było to prawdopodobnie skutkiem uderzenia Ukraińców.
Ponadto, strona rosyjska twierdzi, że w wyniku ataku dronów uszkodzonych zostało ponad 20 bloków mieszkalnych w Biełgorodzie. Obrona powietrzna podała, że w ciągu minionej doby zestrzelono 22 drony.
Reuters /rbc.ua / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!