Andrzej Duda: prace nad ustawą zmniejszającą wiek emerytalne są już na finiszu

Prezydent twierdzi że jest “absolutnie możliwe”, aby od 1 października 2017 r. obowiązywał wiek emerytalny: 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.

Prezydent w wywiadzie udzielonym PAP zaznaczył, że prace nad przygotowanym przez niego projektem obniżającym wiek emerytalny dobiegają końca. Stwierdził: Jeszcze w tym roku, tak jak zresztą deklarowała pani premier, ta ustawa zostanie uchwalona.Pytany, czy oczekuje od rządu, że 1 października 2017 roku przywrócony zostanie stary wiek emerytalny: 60 lat dla kobiet, 65 lat dla mężczyzn, Andrzej Duda odparł: Tak zakładam. Z mojej rozmowy z panią prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika, że to jest absolutnie możliwe ze strony ZUS. Czekam obecnie na to, aż parlament wywiąże się ze swojego zobowiązania i ustawa zostanie uchwalona.

Andrzej Duda stwierdził również, że w proponowanej ustawie nie będzie kryterium stażowego, na który naciskały związki zawodowe – Solidarność i OPZZ. Jak stwierdził: Wiem, że te kwestie były konsultowane także z rządem, ale wszystko wskazuje na to, że nie będzie decyzji idącej w tym kierunku.

CZYTAJ WIĘCEJ:
Szydło: do końca roku obniżymy wiek emerytalny

Prezydent powiedział także, że pomimo obniżenia wieku emerytalnego zachowana będzie możliwość dalszej pracy: Jeżeli ktoś chce dalej pracować, jeżeli ktoś chce dalej składać na wyższą emeryturę, będzie miał do tego prawo. To będzie wybór każdego obywatela.

Andrzej Duda zapewnia, że kwestia podniesienia kwoty wolnej od podatku nie została zarzucona przez rząd. Stwierdził: Jest to kwestia wpisania tego elementu w szerszą reformę podatkową, którą chce przeprowadzić rząd Prawa i Sprawiedliwości – ma do tego prawo. Będę się tym pracom przyglądał. W moim osobistym przekonaniu kwestie prorodzinne powinny również być realizowane w systemie podatkowym. Dlatego będę chciał na ten temat z ministrami dyskutować w momencie, kiedy już konkretne propozycje się pojawią.

kresy.pl / wpolityce.pl