Amerykański lotniskowiec wpłynął na Morze Śródziemne

Swoje siły na Morzu Śródziemnym wzmacniają nie tylko Rosjanie. Na akwen wpłynął też amerykański lotniskowiec USS Eisenhower.

Informacje o ruchu amerykańskiego lotniskowca podała rosyjska agencja informacyjna RIA Nowosti. Około godz. 8 rano w  niedzielę podała ona, że USS Eisenhower przekroczył Cieśninę Gibraltarską i wpłynął na Morze Śródziemne. Lotniskowcowi jak zwykle towarzyszy grupa mniejszych jednostek innego typu – krążowniki USS San Jacinto i USS Vella Gulf, a także niszczyciele typu DESRON 26 USS Stout, USS James E. Williams i USS Truxton. Oficjalnie misją amerykańskiej grupy okrętów jest zapewnianie bezpieczeństwa na wodach międzynarodowych.

Amerykańska morska grupa bojowa wpłynęła na Morze Śródziemne w sytuacji gdy u jego wschodnich wybrzeży – w Syrii, doszło do eskalacji działań zbrojnych angażujących dwa mocarstwa, Rosję i Turcję. Oba te państwa angażują swoje siły zbrojne w konflikt w tym bliskowschodnim państwie o po przeciwnych stronach. Po intensywnych atakach na sprzymierzoną z Rosjanami armię syryjską ze strony tureckich sił zbrojnych, Rosjanie wysłali na wschodnie Morze Śródziemne swoje okręty, między innymi jednostki wyposażone w precyzyjne rakiety typu Kalibr.

Starcia w syryjskiej prowincji Idlib mogą nadal eskalować, bowiem Ankara domaga się wycofania armii syryjskiej ze wszystkich terenów jakie zajęła ona od stycznia w toku swojej udanej ofensywy. Turcy wyznaczyli termin swojego ultimatum na 1 marca.

ria.ru/kresy.pl