Ambasada USA w Moskwie wezwała obywateli Stanów Zjednoczonych do natychmiastowego wyjazdu z Rosji. “Obywatele Stanów Zjednoczonych nie powinni podróżować do Rosji, a przebywający już w Rosji powinni natychmiast opuścić ten kraj, gdy pozostają jeszcze ograniczone możliwości wyjazdu” – przekazano w komunikacie datowanym na wtorek.
We wtorkowym komunikacie przypomniano, że rosyjski rząd rozpoczął 21 września mobilizację swoich obywateli do sił zbrojnych w celu wsparcia inwazji na Ukrainę. “Rosja może odmówić uznania podwójnego obywatelstwa amerykańskiego, odmówić [takim osobom] dostępu do pomocy konsularnej USA, zapobiec ich wyjazdowi z Rosji i nakazać im mobilizację” – wskazano.
Zaznaczono, że “obecnie wyjazd z Rosji jest już utrudniony, a obywatele amerykańscy przebywający w tym kraju powinni sami zorganizować swój wyjazd “tak szybko, jak to możliwe”. Podkreślono, że w Rosji “prawo do pokojowych zgromadzeń i wolność wypowiedzi nie są gwarantowane”.
Ambasada USA zaleca obywatelom amerykańskim, by unikali wszelkich publicznych protestów.
“Rosyjskie władze aresztowały obywateli USA, którzy brali udział w demonstracjach” – czytamy.
Zobacz także: ISW: Rosyjskie ministerstwo obrony nie ma kontroli nad mobilizacją
W ubiegłym tygodniu prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił, że na wniosek ministerstwa obrony podpisał dekret o częściowej mobilizacji. Tłumaczył, że ma to na celu ochronę Rosji, jej suwerenności i integralności terytorialnej. Zaznaczył też, że wojska rosyjskie działają „na linii kontaktowej”, ciągnącej się na ponad 1000 km i przeciwstawiają się de facto „całej machinie wojennej kolektywnego Zachodu”.
Minister obrony Rosji, Siergiej Szojgu poinformował, że w ramach ogłoszonej przez Władimira Putina częściowej mobilizacji, do wojska zostanie powołanych 300 tys. rezerwistów. Zaznaczył też, że częściowa mobilizacja przewiduje powołanie do wojska tych tych, którzy odbyli już służbę wojskową i posiadają odpowiednie specjalności wojskowe. Minister zapewnił też, że poborowi, którzy już odbywają służbę, nie będą wysyłani do walki na Ukrainę. Zadeklarował także, że mobilizacji nie podlegają studenci.
Jednak w niedzielę agencja TASS podała, że studenci uczący się na uczelniach prywatnych mogą zostać powołani w ramach częściowej mobilizacji. Ministerstwo Edukacji i Nauki Federacji Rosyjskiej prowadzi konsultacje w tej sprawie.
Zobacz także: Media: Z Rosji wyjechało 261 tys. mężczyzn. Efekt mobilizacji
ru.usembassy.gov / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!