Około 500 osób uczestniczyło w akcji protestacyjnej, która odbyła się przed Ambasadą Niemiec w Wilnie. Na wiec zorganizowany przez Wileński Rejonowy Oddział Związku Polaków na Litwie przybyli nie tylko mieszkańcy rejonu wileńskiego, ale również solecznickiego, trockiego i miasta Wilna. Celem protestu było zwrócenie uwagi Państwa Niemieckiego na problemy mniejszości narodowych na Litwie.
Wiec rozpoczął się od wspólnego odśpiewania pieśni “Wileńszczyzny drogi kraj”. Protestujący trzymali plakaty z hasłami między innymi w języku niemieckim i angielskim. Zabierający kolejno głos przedstawiciele społeczności polskiej, rosyjskiej, białoruskiej i tatarskiej mówili o nieprzestrzeganiu na Litwie praw mniejszości narodowych do używania języka ojczystego na równi z językiem państwowym i o braku ustawy określającej prawa mniejszości narodowych. Jako przykłady dyskryminacji zostały przywołane wysokie kary dla dyrektorów administracji samorządów rejonów solecznickiego i wileńskiego.
Kiedy odbywała się akcja protestacyjna, ambasadora Niemiec na Litwie Matthiasa Mülmenstädta w siedzibie placówki dyplomatycznej już nie było. Przedstawiciele protestujących: Elżbieta Sadajska, Tadeusz Andrzejewski i Robert Komarowski przekazali petycję z postulatami mniejszości narodowych innemu pracownikowi ambasady.
W petycji napisano między innymi: “Nikt tak dobrze jak państwo niemieckie nie wie, jak ważne dla każdej mniejszości narodowej jest zachowanie tożsamości kulturowej, językowej i etnicznej. Wynika to z szacunku dla przodków i zobowiązania wobec dzieci i przyszłych pokoleń. Mniejszość niemiecka w Danii, Południowym Tyrolu czy na Opolszczyźnie w Polsce cieszy się pełnią przysługujących jej praw, włącznie z dwujęzycznymi nazwami miejscowości. Dlatego liczymy na zrozumienie i wsparcie dla naszych postulatów i naszej petycji. Nie żądamy przywilejów, lecz respektowania przez Litwę podpisanych konwencji i traktatów międzynarodowych, zwłaszcza Konwencji Ramowej RE, chroniących mniejszości narodowe. Chcemy żyć zgodnie z przysługującym nam, jako mniejszości narodowej, prawem do wielojęzyczności, wielokulturowości i wieloetniczności, tak bardzo podkreślanym i promowanym wartościom w Unii Europejskiej. Sprzeciwiamy się natomiast wszelkiej dyskryminacji na tle narodowościowym, której niestety doświadczamy na Litwie, a dla której nie powinno być miejsca w Europie XXI wieku. Prosimy Waszą Ekscelencję o przekazanie naszej petycji Kanclerz Angeli Merkel oraz Deputowanym do Bundestagu”.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!