pejasaty plan

Idzie se Abram na targ w Lelowie z workiem na plecach. Co chwilę zdejmuje z grzbietu wór, wsadza do niego kostur i miesza w nim przez chwilę. I tak co kilkaset metrów. Pyta się go Mosze: Co ty Abram tam niesiesz i po co tym kosturem tam wywijasz? Abram na to: niosę szczury na jarmark do Lelowa, a kosturem w worku mieszam żeby te cholery między sobą się gryzły zamiast mnie po plecach kąsać.

I taka to jest polityka beznapletkowców: skłócenie między sobą Słowian. Oni wiedzą, że zjednoczone słowiańskie narody to dla nich zguba!
0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply