W ramach nowego amerykańskiego pakietu pomocy wojskowej wartego 1,1 mld dol, na Ukrainę trafi m.in. 18 systemów HIMARS, systemy antydronowe i radary przeciwartyleryjskie. Może to jednak zająć nawet parę lat, gdyż chodzi o nowy sprzęt, zamawiany u producentów.

W środę rzeczniczka Białego Domu, Karine Jean-Pierre poinformowała, że zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, Stany Zjednoczone przekażą Ukrainie kolejną partię uzbrojenia i sprzętu wojskowego o wartości 1,1 mld dol. Pomoc zostanie udzielona w ramach programu Ukraine Security Assistance Initiative (USAI). Tym samym, broń zostanie zakupiona dla Ukrainy bezpośrednio od producenta, a nie przekazana z amerykańskich magazynów, więc ich dostawa zajmie więcej czasu.

Jean-Pierre powiedziała, że w ramach tego pakietu jest m.in. 18 nowych systemów artylerii rakietowej HIMARS. Dodała, że Ukraińcy bardzo skutecznie używają jej na polu walki. Zapowiedziała też dostarczenie setek pojazdów wojskowych, radarów i systemów antydronowych.

Rzeczniczka Białego Domu zapowiedziała też, że USA nie dadzą się odstraszyć i będą dalej wspierać Ukraińców, dostarczając im takiego wsparcia w zakresie bezpieczeństwa, jakiego potrzebują, „by mogli się bronić tak długo, ile będzie trzeba”.

Tego samego dnia Pentagon wydał komunikat, informując o tym, że zamówi u producentów broń i sprzęt wojskowy za 1,1 mld dol. Jak zaznaczył serwis „Defense News” dostarczenie całości może jednak zająć nawet dwa lata, z uwagi na fakt, iż chodzi o program USAI. Wcześniej Amerykanie korzystali głównie z tzw. wypłaty prezydenckiej (presidential drawdown), by móc szybko wysłać sprzęt z magazynów wojskowych.

Jak poinformował Departament Obrony USA, poza 18 systemami HIMARS, wraz z amunicją, nowy pakiet obejmuje 12 systemów antydronowych Titan. Ich wysłanie ma najpewniej związek z tym, że Rosjanie zaczęli używać do walki irańskich dronów bojowych. Ponadto, Ukraińcy otrzymają 20 radarów przeciwartyleryjskich, dwa radary do wykrywania dronów, systemy łączności taktycznej, systemy obserwacyjne, optyczne, a także do rozbrajania ładunków wybuchowych.

Według przedstawiciela Pentagonu, USA wysyłają Ukraińcom kilkanaście kolejnych HIMARS-ów, by „w przyszłości systemy te stały się rdzeniem sił bojowych Ukrainy”. Przyznał jednak, że dostarczenie nowych egzemplarzy może zająć „parę lat”, przy czym nie wykluczył, że ukraińska armia może być wspierana również szybszymi dostawami koniecznego sprzętu. Wcześniej Amerykanie wysłali na Ukrainę 16 systemów HIMARS, pochodzących z magazynów wojskowych, a Wielka Brytania i Niemcy co najmniej 10 cięższych wyrzutni M270 MLRS i ich pochodnych MARS 2.

Nowy pakiet obejmuje również 150 pojazdów HMMWV, 150 pojazdów taktycznych do holowania np. haubic, a także 40 ciężarówek i 80 przyczep do transportu ciężkiego sprzętu.

Przeczytaj: CNN: USA nie wyśle systemów ATACMS na Ukrainę w obawie przed eskalacją

Zobacz także: Rzecznik koryguje słowa Zełenskiego: „Systemy NASAMS fizycznie nie dotarły”

Ponadto, w środę szef wydziału ds. zamówień i zakupów broni w Pentagonie, Bill LaPlante, spotkał się w Brukseli ze swoimi odpowiednikami z 45 krajów. W myśl długoterminowych wyzwań w zakresie bezpieczeństwa, mają oni sformować grupy robocze, celem zdefiniowana międzynarodowych strategii rozwiązywania problemów w łańcuchu dostaw i zwiększenia produkcji broni, która mogłaby zostać wysłana na Ukrainę. Amerykanie poinformowali na spotkaniu o swoich planach zwiększenia produkcji lądowych systemów dalekiego zasięgu, systemów obrony powietrznej czy amunicji powietrze-ziemia. Prawie 20 krajów przedstawiło podobne wysiłki na rzecz wzmocnienia i rozszerzenia baz przemysłowych swoich krajów w celu przyspieszenia produkcji.

Według Pentagonu, „mając na celu zapewnienie długoterminowego wsparcia Ukrainie, uczestnicy dostrzegli znaczenie standaryzacji wymagań, tworząc w ten sposób bardziej wymienne i interoperacyjne systemy”. Omówiono też kwestię zbudowania zdolności podtrzymania na Ukrainie, m.in. zlokalizowanie tam działań w zakresie naprawy sprzętu i dostępu do części zamiennych.

We wtorek Kongres USA ujawnił swój trzeci w tym roku dodatkowy pakiet pomocy dla Ukrainy, obejmujący 12,3 mld dolarów na wsparcie wojskowe i gospodarcze dla Kijowa w ramach tymczasowej ustawy o finansowaniu rządu, którą kongresmeni muszą uchwalić w tym tygodniu, aby uniknąć tzw. shutdown, czyli zawieszenia działalności części sektora federalnego z braku środków finansowych. Obejmuje to 7,5 mld dol. na kontrakty z przemysłem w ramach USAI, 1,5 mld dolarów na uzupełnienie braków po wysłanej już broni i 3,7 mld dol. na rzecz tzw. wypłat prezydenckich.

Zobacz także: WSJ: w Kongresie USA rośnie liczba przeciwników wspierania Ukrainy

Ukrinform / defensenews.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply