W poniedziałek 11 listopada 2024 roku obchodzimy 106. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę po 123 latach zaborów. W całym kraju zaplanowano uroczystości z okazji Narodowego Święta Niepodległości.
11 listopada 2024 roku obchodzimy 106. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę po 123 latach zaborów. W całym kraju zaplanowano uroczystości z okazji Narodowego Święta Niepodległości. Ulicami Warszawy przejdzie Marsz Niepodległości.
Zobacz też: Dlaczego obchodzimy święto Niepodległości w dniu 11 listopada?
W okresie II RP, czy po odzyskaniu niepodległości po okresie zaborów, toczono ostre spory o to, które z wydarzeń jesieni 1918 r. uznać należy za symboliczny moment odzyskania przez Polskę niepodległości. Ostatecznie Sejm RP w 1937 r. uznał, że Święto Niepodległości obchodzone będzie 11 listopada „jako rocznica odzyskania przez naród polski niepodległego bytu państwowego i jako dzień po wsze czasy związany z wielkim imieniem Józefa Piłsudskiego, zwycięskiego wodza narodu w walkach o wolność ojczyzny”.
W 1945 roku władze komunistyczne świętem państwowym uczyniły dzień 22 lipca, a obchodzenie Święta Niepodległości 11 listopada zostało zakazane i groziło karami represjami. Święto Niepodległości 11 listopada przywrócono ustawą Sejmu wybranego w czerwcu 1989 roku.
11 listopada 1918 r. Niemcy podpisały rozejm kończący I wojną światową, a Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu najwyższą władzę wojskową.
Trzy dni później po rozwiązaniu się Rady, Piłsudski zyskał też władzę cywilną. Listopad 1918 r. był początkiem budowy niepodległej Polski i walki o jej granice.
Prof. Wojciech Polak, historyk, wskazał, że odzyskiwanie przez Polskę niepodległości było procesem stopniowym, w który zaangażowana była cała ówczesna elita polityczna oraz obywatele.
„Od upadku I Rzeczypospolitej właściwie wszyscy Polacy myśleli o odzyskaniu niepodległości i walczyli o tę niepodległość przez cały ciąg pokoleń. Mamy Legiony, mamy żołnierzy walczących u boku Napoleona, mamy Księstwo Warszawskie, mamy Królestwo Polskie, Powstanie Listopadowe, Wiosnę Ludów (…), mamy Powstanie Styczniowe, mamy bojowników PPS-u Piłsudskiego, mamy legionistów i żołnierzy walczących na różnych frontach, a po drodze mamy szereg codziennych działań, może nie heroicznych” – mówił historyk.
Po południu ulicami stolicy tradycyjnie przejdzie Marsz Niepodległości. Odbędzie się pod hasłem „Wielkiej Polski moc to my”.
„Każdy jest zaproszony. W Marszu Niepodległości może uczestniczyć każdy, kto po prostu utożsamia się z wartościami i celami, które co roku podnosimy” – oświadczył Bartosz Malewski podczas poniedziałkowej konferencji prasowej.
„Nie ma wielkiej Polski, jeżeli Polska będzie w jakimś najmniejszy calu niesuwerenna, niepodległa” – mówił.
Jak wskazał, „słowa 'Wielkiej Polski moc to my’ to hasło historyczne, ale też swego rodzaju postulat społeczny, kulturowy, gospodarczy, polityczny. Zwracamy uwagę na kluczowe kwestie, czyli niepodległość i suwerenność”.
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!