Polska żywność, która jest doceniana na świecie, ma szansę szerzej zaistnieć na odległych rynkach. To duża szansa dla polskich firm.

Atrakcyjnym rynkiem są m.in. Chiny. Wiceprezes Krajowej Izby Gospodarczej Marek Kłoczko przyznaje, że warto nim się zainteresować. Jego zdaniem wystarczy, że któryś z naszych produktów opanuje 0,1 procent tamtejszego rynku. Oznaczałoby to łączną produkcję na wyższym poziomie, niż w Polsce. Marek Kłoczko przyznaje jednak, że chiński rynek nie należy do łatwych. Szansą mogą mieć jednak produkty markowe, skierowane do chińskiej klasy średniej.

Z kolei w październiku tego roku ma zostać uruchomiony Wirtualny Pawilon z Polską Żywnością. Ma to być specjalna platforma sprzedaży internetowej, dzięki której polskie produkty będą mogły być kupowane w Chinach. Zdaniem Dariusza Ziemskiego, prezesa zarządu firmy Sonall Consulting, Chińczykom smakują nasze kiełbasy i produkowane u nas czekolady. Ponadto, lubią także polską wódkę i piwo oraz drób pochodzący z naszego kraju.

IAR / bankier.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply