Wojska powietrznodesantowe Rosji i Białorusi prowadzą wspólne ćwiczenia na poligonie pod Brześciem, w pobliżu polskiej granicy. W ubiegłym roku podobne ćwiczenia najpierw odbyły się pod Grodnem, również niedaleko polskiej granicy, a później w okolicach rosyjskiego miasta Psków.
Minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow skontaktował się ze swoim tadżyckim odpowiednikiem, by tłumaczyć restrykcje wobec obywateli Tadżykistanu na granicach Rosji.
Ławrow odbył we wtorek rozmowę telefoniczną z szefem dyplomacji Tadżykistanu Sirodżidinem Aslowem. Podczas rozmowy Ławrow udzielił „dodatkowych szczegółowych wyjaśnień na temat działań podjętych przez rosyjskie służby w celu zapobiegania terroryzmowi” - przytoczył rosyjski "Kommiersant". Rozmowa następuje dzień po przekazaniu przez tadżykistański MSZ noty ambsadorowi Rosji w Duszanbe w sprawie traktowania Tadżyków na granicach Rosji.
Ławrow zapewnił, że dokładne kontrole cudzoziemców przybywających do kraju mają związek z atakiem terrorystycznym na podmoskiewskie Crocus City Hall i nie są wymierzone w konkretny naród czy religię. Minister zaznaczył, że kontrole te mają charakter tymczasowy. „Strony były zgodne co do konieczności dbania o sprawdzone stosunki rosyjsko-tadżykistańskie w ramach strategicznego partnerstwa i sojuszu, aby zachować i wzmocnić ich pozytywną dynamikę” – "Kommiersant" przytoczył sformułowanie zawarte w komunikacie prasowym rosyjskiego MSZ.
Siły ukraińskie otrzymają od Łotwy systemy obrony powietrznej, zdolne do zwalczania celów klasy C-RAM, czyli pocisków rakietowych, artyleryjskich i moździerzowych, na dystansie 3-5 km.
Rząd Łotwy zatwierdził we wtorek nowy pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy. Ogłosiła to łotewska premier, Evika Siliņa. Poinformował, że Ukraińcy otrzymają między innymi systemy przeciwlotnicze krótkiego zasięgu NBS oraz drony obserwacyjne.
Czytaj także: Pierwsza partia łotewskich dronów niebawem trafi na Ukrainę
"Ona nie jest już Ukrainką" - mówią mieszkańcy rodzinnego miasta amerykańskiej kongresmen Victorii Spartz. Urodzona na Ukrainie parlamentarzystka USA zagłosowała przeciwko wielomiliardowej pomocy dla Kijowa.
Victoria Spartz to pierwsza i jedyna do tej pory członkini Kongresu USA urodzona na Ukrainie. Spartz, z domu Kulhejko, urodziła się w 1978 r. w Nosówce w obwodzie czernihowskim ówczesnej Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. Wyemigrowała do USA w 2000 r., a już w 2006 r. uzyskała amerykańskie obywatelstwo. W kwietniu głosowała przeciwko wielomiliardowemu pakietowi pomocy USA dla Ukrainy. Wezwała do lepszego nadzoru nad amerykańskimi funduszami i sprzeciwiła się wręczaniu "czeków in blanco" dla Kijowa.
Podkreśliła przy tym, jak inni reprezentanci prawicy Partii Republikańskiej, że bezpieczeństwo granic USA, znajdujących się pod naporem nielegalnych imigrantów z Ameryki Łacińskiej, powinno być wyższym priorytetem.
W swoim orędziu w związku z 20. rocznicą przystąpienia Polski do UE, prezydent Andrzej Duda zaznaczył, że w Unii „pojawiają się niepokojące tendencje do federalizacji” oraz „mówi się o zmianach traktatów, które ograniczą suwerenność państw członkowskich”.
W wygłoszonym we wtorek orędziu prezydent Andrzej Duda przypomniał, że 20 lat temu, 1 maja 2004 roku, Polska dołączyła do Unii Europejskiej.
Co najmniej czterech funkcjonariuszy organów ścigania zginęło w strzelaninie w Charlotte w Karolinie Północnej podczas próby wykonania nakazu aresztowania w poniedziałkowe popołudnie.
Czterech funkcjonariuszy nie żyje, a kolejnych czterech zostało rannych w strzelaninie jaka wybuchła w poniedziałek, gdy grupa zadaniowa składająca się z przedstawicieli różnych służb próbowała wykonać nakaz aresztowania osoby podejrzanej o nielegalne posiadanie broni palnej. Gdy znaleźli się na posesji poszukiwanego zostali ostrzelani. Funkcjonariusze odpowiedzieli ogniem, zabijając strzelca, ale sami również ponieśli straty, zrelacjonowala CBS News.
W czasie walki funkcjonariusze zmuszeni byli prosić o wsparcie. Przestępca ostrzeliwał się jeszcze po jego przybyciu, gdy konfrontacja przeniosła się już do wnętrza zamieszkiwanego przez niego budynku. Przestępca zdołał się z niego wyrwać, ale został zastrzelony już na podwórzu. Później został zidentyfikowany przez policję jako Terry Clark Hughes Junior.
W ocenie amerykańskiego Wywiadu Narodowego, Rosja stopniowo czyni postępy na polu walki w wojnie z Ukrainą i jest mało prawdopodobne, aby ten konflikt zbrojny miał się szybko skończyć.
W czwartek dyrektor Wywiadu Narodowego USA, Avril Haines, wypowiadała się przed senacką komisją sił zbrojnych między innymi na temat wojny rosyjsko-ukraińskiej. Powiedziała, że w ocenie amerykańskiego wywiadu, wojna te raczej szybko się nie skończy. Przyznała też, że Rosjanie poczynili na froncie pewne postępy.
Haines zaznaczyła, że Rosja zintensyfikowała ataki na ukraińską infrastrukturę krytyczną, by ograniczyć możliwości strony ukraińskiej w zakresie przemieszczania sprzętu i wojsk, spowolnić produkcję w sektorze zbrojeniowym, a docelowo przymusić Kijów do negocjacji.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!