Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaprzeczył jakoby wzywał do “uderzeń prewencyjnych” na terytorium Rosji, wyjaśniając, że jego słowa zostały źle przetłumaczone.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wywiadzie udzielonym w piątek BBC wezwał do nałożenia na Rosję sankcji prewencyjnych. Jak mówił, władze rosyjskie zaczęły “przygotowywać swoje społeczeństwo” na ewentualne użycie broni jądrowej w wojnie.

“Zaczynają przygotowywać swoje społeczeństwo. To jest bardzo niebezpieczne. Nie są gotowi, by to zrobić, by jej użyć. Ale zaczynają to komunikować. Nie wiedzą, czy jej użyją czy nie. Myślę, że niebezpieczne jest samo mówienie o tym” – powiedział Zełenski.

Ukraiński prezydent przekonywał, że działania potrzebne są teraz, ponieważ groźby Rosji stanowią “zagrożenie dla całej planety”. Jak stwierdził, Rosja “zrobiła już krok”, zajmując elektrownię atomową w obwodzie zaporoskim, która jest największa w Europie. “Świat może pilnie powstrzymać działania rosyjskich okupantów. Świat może wdrożyć pakiet sankcji w takich przypadkach i zrobić wszystko, aby zmusić ich do opuszczenia elektrowni atomowej” – wskazywał.

Według prezydenta Ukrainy Władimir Putin nie boi się ataku nuklearnego, ale „swojego społeczeństwa, swojego narodu. Bo tylko ten naród może go zastąpić, odebrać mu władzę i oddać ją innej osobie”.

Zełenski wyjaśnił, że nie nawołuje do uderzenia zbrojnego na Rosję, lecz do sankcji prewencyjnych, a jedna z jego wypowiedzi została źle przetłumaczona.

W trakcie czwartkowej rozmowy w Australijskim Instytucie Lowy’ego prezydent Wołodymyr Zełenski przekonywał, że NATO i cała społeczność międzynarodowa powinny ponownie rozważyć procedurę reagowania na ewentualne użycie przez Rosję broni jądrowej i przemyśleć uderzenia prewencyjne.

„Co powinno zrobić NATO? Uniemożliwić Rosji użycie broni jądrowej. Ale co ważne, raz jeszcze apeluję do społeczności międzynarodowej, tak jak to było przed 24 lutego: uderzenia prewencyjne, aby  wiedzieli, co się stanie, jeśli na nie zdecydują, a nie odwrotnie – czekać na atomowe ataki Rosji, a potem powiedzieć: O tak, dobrze, trzymaj to z dala od nas!” – mówił Zełenski.

Według agencji informacyjnej RIA rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potępił komentarze Zełenskiego jako „apel o rozpoczęcie kolejnej wojny światowej z nieprzewidywalnymi, potwornymi konsekwencjami”. Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow przekonywał w piątek, że wypowiedzi prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego sugerujące, że NATO powinno rozpocząć prewencyjne uderzenia na Rosję, potwierdziły potrzebę przeprowadzenia na Ukrainie tego, co nazywa „operacją specjalną”.

Kresy.pl / bbc.com

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply