Ukraina nie rozważa oddania Rosji części terytorium w zamian za pokój – oświadczył w niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Jak dodał, negocjacje z Kremlem mogą odbyć się jedynie na podstawie zaproponowanego wcześniej przez Ukrainę planu pokojowego.

Ukraiński prezydent wypowiadał się na konferencji prasowej podczas wizyty w Holandii. “Mamy jeden dokument, mamy formułę pokojową, mamy jeden cel – pokój. Zdefiniowaliśmy, jak go postrzegamy i jesteśmy gotowi do otwartej dyskusji z naszymi kolegami. Dla pokoju najlepsze jest to, że jesteśmy po tej samej stronie. Po stronie sprawiedliwego pokoju i pełnego przywrócenia integralności terytorialnej Ukrainy” – oświadczył Zełenski, cytowany przez agencję Ukrinform.

“MH17, Bucza, Mariupol i tego wszystkiego nie można wybaczyć” – powiedział. “W Rosji pewnie myślą tak: zapomną o tych rzeczach i jakoś się dogadamy. To jest kwestia sprawiedliwości, przywrócenia sprawiedliwości” – dodał.

“Ktoś musi zostać pociągnięty do odpowiedzialności i znamy nazwiska tych osób” – podkreślił.

W sobotę brytyjski wywiad zwrócił uwagę, że obie strony wojny na Ukrainie mają ograniczone niezaangażowane w walkę siły, które mogłyby doprowadzić do przełamania. W minionym tygodniu większość linii frontu rosyjsko-ukraińskiego pozostała statyczna.

Przypomnijmy, że amerykańscy urzędnicy powiedzieli The New York Times, że podczas wojny Rosji z Ukrainą liczba rannych i zabitych po obu stronach wynosi już prawie 500 tys.

Po stronie rosyjskiej według szacunków USA łączna liczba ofiar to 300 tys., z czego 120 tys. to zabici i 170-180 tys. ranni. Według tych samych obliczeń Ukraina straciła około 70 tys. zabitych żołnierzy i 100-120 tys. rannych.

Zobacz także: Za mało broni i sankcji – wicepremier Ukrainy o problemach z ukraińską kontrofensywą

ukrinform.net / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply