Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ponownie wykluczył przeprowadzenie jakichkolwiek wyborów w jego państwie w czasie obowiązywania stanu wojennego.

W środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozmawiał z dziennikarzami po zakończeniu ukraińsko-amerykańskich rozmów w Dżuddzie. Jedną z poruszonych przez niego kwestii była sprawa wyborów na Ukrainie.

Ukraiński prezydent ponownie wykluczył przeprowadzenie jakichkolwiek wyborów w jego państwie w czasie obowiązywania stanu wojennego.

„Po zakończeniu wojny stan wojenny zostanie odwołany i potem wybory zostaną przeprowadzone zgodnie z ukraińskim prawem. Nikt niczego odkładać nie będzie” – oświadczył Zełenski.

W lutym prezydent USA Donald Trump nazwał ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego „dyktatorem” z powodu braku wyborów w ogarniętym wojną kraju. W odpowiedzi Wołodymyr Zełenski oświadczył, że Donald Trump żyje w „bańce dezinformacyjnej” i oskarżył prezydenta USA o uleganie wpływom Rosji.

We wtorek odbyły się w saudyjskiej Dżuddzie negocjacje amerykańsko-ukraińskie. Amerykanie i Ukraińcy uzgodnili w czasie wtorkowych negocjacji zawieszenie broni na lądzie, morzu i w powietrzu na 30 dni. USA zadeklarowały natychmiastowe wznowienie pomocy wojskowej dla Kijowa, wstrzymanej niedawno po sporze Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim w Białym Domu. Waszyngton i Kijów uzgodniły też szybkie podpisanie umowy w sprawie eksploatacji przez Amerykanów surowców mineralnych i części infrastruktury Ukrainy. Prezydent Donald Trump ujawnił następnie, że w ramach rozmów poruszono również temat terytoriów Ukrainy zajętych przez Rosjan w toku wojny.

W odpowiedzi na amerykańsko-ukraińskie ustalenia doradca prezydenta Rosji Jurij Uszakow oświadczył, że Moskwa nie chce tymczasowego rozejmu z Ukrainą.

radiosvoboda.org / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz