Funkcjonariusze z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej w ramach wsparcia Podlaskiego OSG w powiecie suwalskim zatrzymali do kontroli drogowej chryslera i audi. W autach ujawniono 8 nielegalnych migrantów.

Jak poinformowała służba prasowa SG, funkcjonariusze z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej w ramach wsparcia Podlaskiego OSG w powiecie suwalskim zatrzymali do kontroli drogowej chryslera i audi. W autach ujawniono 8 nielegalnych migrantów.

12 października funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Węgorzewie zatrzymali samochód marki chrysler. Okazało się, że 37-letni Łotysz przewoził 4 obywateli Syrii. Następnego dnia patrol z PSG w Gołdapi ujawnił kolejnych migrantów. Tym razem, 53-letni bezpaństwowiec (dokument podróży bezpaństwowca wydany przez władze Łotwy) wiózł osobówką obywatela Palestyny i 3 Syryjczyków. Pasażerowie pojazdów nie posiadali wymaganych dokumentów uprawniających ich do wjazdu i pobytu na terytorium RP.

Kurierami i cudzoziemcami zajęli się funkcjonariusze z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.

Straż Graniczna poinformowała w poniedziałkowym komunikacie, że w niedzielę 32 nielegalnych migrantów usiłowało przedostać się z Białorusi do Polski. Byli to m.in. obywatele Afganistanu, Syrii, Pakistanu. Do prób nielegalnego przekroczenia granicy doszło m.in. w Białowieży, gdzie grupa 12 osób próbowała sforsować rzekę Podcerkówka.

W pobliżu Narewki patrole zostały zaatakowane kamieniami i gałęziami przez agresywną grupę około 100 osób. Polskie służby użyły plecakowych miotaczy gazu.

To kolejne tego typu zdarzenie w ostatnim czasie. W ubiegłym tygodniu nielegalni imigranci przy polsko-białoruskiej granicy kilkakrotnie zaatakowali polskie patrole rzucając kamienie i płonące gałęzie.

Zobacz także: Imigranci z drabiną próbowali dostać się do Polski, zatrzymano przemytnika [+VIDEO]

Nielegalna migracja cały czas jest wspierana przez białoruskie służby. Strona białoruska bierze czynny udział w organizowaniu nielegalnego przekraczania granicy polsko – białoruskiej przyprowadzając, przywożąc w jej pobliże osoby, które chcą nielegalnie dostać się do krajów Europy Zachodniej.

W 2021 roku białoruskie władze sztucznie wywołały kryzys migracyjny. Mińsk zaczął sprzedawać „wizy turystyczne” migrantom z Bliskiego Wschodu oraz Afryki Północnej. W efekcie tysiące nielegalnych imigrantów usiłowały przekroczyć polsko-białoruską granicę.

Zobacz także: Orbán: rośnie przemoc ze strony migrantów, patrol przy granicy ostrzelano z broni automatycznej

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply