Produkcja samochodów w Rosji zanotowała rekordowy spadek, w ciągu roku liczba produkowanych aut zmniejszyła się 30-krotnie. Brakuje części, szczególnie niezbędnych półprzewodników.

Jak podaje agencja Reuters, w maju br. produkcja samochodów w Rosji zanotowała rekordowy spadek – aż o 96,7 procenta. We wspomnianym miesiącu wyprodukowano łącznie zaledwie nieco ponad 3,7 tys. samochodów. Dla porównania, rok wcześniej produkcja wyniosła około 112 tys. Dane opublikowała w środę rosyjska państwowa służba statystyczna.

Dodajmy, że już w kwietniu sprzedaż samochodów Łada przez AvtoVaz, największego rosyjskiego producenta samochodów, spadła o 78 procent.

Czytaj także: Rosyjskie władze zapowiadają wznowienie produkcji samochodów Moskwicz

Reuters zaznacza, że rosyjski przemysł motoryzacyjny jest w bardzo dużym stopniu zależny od zagranicznych inwestycji i wyposażenia. Ucierpiał też z powodu globalnych braków na rynku półprzewodników. Brakowało ich już przed wojną rosyjsko-ukraińską, jednak przez sankcje eksport tych materiałów do Rosji spadł o 90 procent. Przyczyną obecnej sytuacji jest też opuszczenie rosyjskiego rynku przez międzynarodowe koncerny motoryzacyjne, w tym przez sankcje nałożone w związku z inwazją Rosji na Ukrainę.

Do 2014 roku eksperci uważali rosyjski rynek motoryzacyjny za jeden najbardziej obiecujących na świecie. Przyciągał inwestorów niskimi kosztami pracy, a także boomem związanym z budową fabryk oraz korzystnym wówczas prawem. Sytuacja zmieniła się po wybuchu konfliktu w Donbasie i aneksji Krymu. Teraz, większość zachodnich dostawców wycofała się z Rosji.

Media branżowe zwracają też uwagę, że w związku z poważnym niedoborem półprzewodników, samochody wyjeżdżające z rosyjskich zakładów produkcyjnych nie są wyposażone w podstawowe systemy bezpieczeństwa. Ponadto, mała skala produkcji przekłada się na niską podaż na rynku, w związku z czym nowe auta są dostępne tylko dla nielicznych. Sytuację utrudnia też zaporowe oprocentowanie kredytów samochodowych.

USA niejednokrotnie ostrzegały już Chiny, grożąc poważnymi konsekwencjami w przypadku, gdyby Chińczycy, pomimo sankcji, sprzedawali Rosjanom półprzewodniki.

Jak pisaliśmy, w maju wielkie kaliningradzkie zakłady motoryzacyjne Awtodor w związku z „trudną sytuacją ekonomiczną” zdecydowały się wydzielić swoim pracownikom działki ziemi pod ogródki działkowe, by mogli tam uprawiać warzywa czy owoce.

Reuters / obserwatorlogistyczny.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply