Wilno odrzuca zarzuty Rosji w sprawie przyjętej ustawy o zgromadzeniach, zakazującej wykorzystywania nazistowskich i radzieckich symboli i apeluje do Moskwy, by nie zapominała o zbrodniach totalitaryzmu.
“Litwa szanuje wszystkich, którzy walczyli z nazizmem, jednakże symbolika radziecka, której zabronił propagować Sejm, nie jest symboliką ludzi, lecz byłego państwa – Związku Radzieckiego. Związku Radzieckiego, który już nie istnieje” – powiedziała rzeczniczka prasowa MSZ Litwy Violeta Gaižauskaitė.
Rzeczniczka wyraża opinię, że “byłoby dobrze, gdyby młode pokolenie Rosji więcej wiedziało o zbrodniach bolszewizmu i totalitaryzmu”.
Litewski parlament we wtorek przyjął poprawkę do ustawy o zgromadzeniach, w której zakazano wykorzystywania nazistowskich i radzieckich symboli – flag, herbów i mundurów hitlerowskich Niemiec, a także ZSRR i Litewskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej.
Zgodnie z poprawką, publiczne używanie takich symboli jak swastyka, czerwona radziecka gwiazda oraz sierp i młot, będzie karane. Zakazane także będzie śpiewanie podczas zgromadzeń hymnu Związku Radzieckiego i odtwarzanie hymnu hitlerowskich Niemiec. Nowelizacja ustawy rozłościła Moskwę. Rosyjskie MSZ decyzję litewskiego parlamentu określiło jako “próbę zniekształcenia historii”. “Niniejsza decyzja to kolejna próba zniekształcenia historii państwa, które wniosło decydujący wkład w zwycięstwo nad faszyzmem w czasie II wojny światowej” – oświadczył rzecznik MSZ Rosji Andriej Niestierienko. W jego opinii niedopuszczalne jest porównywanie symboliki nazistowskiej z symboliką radziecką. Oburzenie wyrazili też przedstawiciele Dumy Rosyjskiej na czele z jej wiceprzewodniczącym Iwanem Mielnikowem. W czwartek przed litewską ambasadą w Moskwie odbyła się pikieta, w której wzięło udział kilkadziesiąt osób. Jeden z pikietujących trzymał plakat z napisem: “Kocham moją ojczyznę, Litwę Radziecką! Ona zawsze żyje w moim sercu”.
BNS
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!