Wielka Brytania od 2011 roku odebrała obywatelstwo dla 150 osób walczących w szeregach ISIS podczas wojny domowej w Syrii.

Niedzielne wydanie Timesa informuje o osobach które straciły paszport Wielkiej Brytanii, a także zostało wciągnięte na czarną listę, przez co nie mogą wrócić do swojego byłego kraju. Dodatkowo brytyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przyspieszyło rozpatrywanie wniosków o pozbawienie obywatelstwa. Było to spowodowane ostrzeżeniami służb wywiadowczych. Stwierdziły one, że nawet 300 dżihadystów, walczących w szeregach ISIS, planuje powrót do kraju, co może spowodować, że Wielka Brytania padnie ofiarą następnych ataków terrorystycznych.

Jedynie w zeszłym roku obywatelstwo z powodu działalności islamistycznej zostało odebrano 35 osobom, kiedy w latach 2011-2015 odebrano łącznie 72 paszporty. W pierwszym kwartale 2017 roku obywatelstwo odebrano 15 dżihadystom, a od kwietnia kolejnym 30 dżihadystom.

CZYTAJ TAKŻE: WB odbiera obywatelstwo muzułmanom. To pierwszy taki przypadek

“Sunday Times”, wskazuje, że według wewnętrznych analiz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, ok. 850 Brytyjczyków wyjechało z kraju, aby walczyć po stronie ISIS. Gazeta cytując źródła wskazuje, że około połowa z nich już wróciła do Wielkiej Brytanii, a 130 zginęło na miejscu.

Brytyjskie władze podkreślają, że pozbawiają obywatelstwa osoby dysponujące paszportami wydanymi przez inny kraj. Według podpisanych traktatów rząd dowolnego kraju nie może odebrać obywatelstwa osobie, która w efekcie zostałaby bezpaństwowcem.

“Times”, powołując się na źródła zbliżone do wywiadu, wskazuje, że wśród osób, którym grozi odebranie obywatelstwa, są m.in. ojciec i brat zamachowca z Manchesteru, Salmana Abediego. Przebywają oni w areszcie w Libii. Wielka Brytania wolałby jednak sprowadzić ich do kraju i przeprowadzić proces za współudział w przygotowaniu ataku. W wyniku ataku w marcu śmierć poniosły 22 osoby, w tym dwójka Polaków.

Wiceminister spraw wewnętrznych Ben Wallace powiedział dla “Timesa”, że Wielka Brytania jest przygotowany na ryzyko, które stwarzają Brytyjczycy powracający na skutek tego, że IS przegrywa w Iraku i Syrii. Wykorzystujemy liczne narzędzia, by ograniczyć to zagrożenie – oświadczył wiceminister.

Brytyjski dziennik wskazuje, że rząd zdecydował się na “agresywne” podejście do możliwości odbierania obywatelstwa. Ma to posłużyć temu, aby podejrzani nie mogli już wrócić do Wielkiej Brytanii.

kresy.pl / rp.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply