Informację o ciężkich ranach Andrija Tarasenki podał szef ugrupowania Dmytro Jarosz.
Andrij Tarasenko w Polsce znany jest z wywiadu udzielonego gazecie “Rzeczpospolita”, w którym powiedział, iż “sprawiedliwość nakazywałaby, aby te ziemie [Przemyśl i kilkanaście powiatów] do Ukrainy wróciły”. Tarasenko powiedział także, że rzeź wołyńska to “brednia”. Prawy Sektor uznał potem wywiad za “zmanipulowany”.
Dmytro Jarosz napisał na swoim profilu na Facebooku, iż obecnie Tarasenko jest ciężko ranny po walkach z separarystami w Donbasie:
“Ciężkie rany odniósł także mój pobratymiec, kompan, zastępca do spraw politycznych, Andrij Tarasenko” – napisał Jarosz na swoim oficjalnym profilu na Facebooku. Informację podają za Jaroszem ukraińskie media, min. TVI.ua czy Express.ua.
Facebook.com/Kresy.pl
tylko ciężko ranny?? Szkoda, miałem nadzieję, że już nawozi swoim truchłem ziemię.
Zdychaj ukraiński śmieciu – porządni ludzie nawet ci na mogiłę nie nasrają ani nie naszczają , nawet tego nie jesteś godzien tchórzliwy morderco bezbronnych kobiet oraz dzieci !!!
Bardzo się cieszę, mam nadzieję, że wkrótce będziemy mogli go pożegnać.
Boże mój Boże, tylko ciężko ranny? :/ Mmoże jednak jakaś moc czuwa nad nami, łatwowiernym jednak i naiwnym narodem, i rękoma rusków pozbawi nas banderowskiego wroga? Jakże by to było w naszym interesie 😀
Nie tylko Tarasenko ale i inni politycy ukraińscy wysunęli żądania terytorialne wobec Polski. Osłabiając faszystowską Ukrainę, powstańcy Noworosji oddają Polsce niedocenianą przysługę. Naszą odpowiedzią na ich banderowskie hasła ‘sława ukraini’ – ‘herojam sława’ niech będzie ‘słaba ukraina’ – ‘chora i słaba.’
Pan Bóg nierychliwy ale sprawiedliwy