Premier Węgier Viktor Orban zapowiadając w środę w Budapeszcie zwiększenie budżetu obronnego oświadczył, że jego kraj “nie może istnieć bez silnej armii”.

Orban na inauguracji w parlamencie nowego szefa sztabu generalnego sił zbrojnych generała Ferenca Koroma powiedział: Obrona Węgier nie jest zadaniem NATO ani Unii Europejskiej, tylko naszym.

W najbliższych latach zwiększymy budżet armii Węgier ponad dwukrotnie – ogłosił Viktor Orban. Szef węgierskiego rządu nie sprecyzował, w ciągu ilu lat ma dojść do podwojenia budżetu obronnego.

ZOBACZ TAKŻE: Polska nie wypełniła w 2017 roku progu 2 proc. wydatków na obronność

Korom zastąpi na stanowisku generała Tibora Benko, desygnowanego na szefa węgierskiego ministerstwa obrony.

Aktualnie wydatki na obronę w węgierskim budżecie na 2018 rok wyniosą łącznie 1,3 mld euro, co stanowi 1,05 proc. PKB tego kraju.

Kresy.pl / interia.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. lp
    lp :

    Jest takie powiedzenie: umiesz liczyć?… to licz na siebie! I Orban to robi. Polskojęzyczni wszystko obstawiają na USA, które w razie “W” wyrolują nas jak z geszeft-ustawą 447.