Andrij Pawłyszyn, ukraiński historyk, tłumacz i komentator relacji polsko-ukraińskich kpi z ostatnich wypowiedzi Szefa Kancelarii Prezydenta RP nt. relacji Polski z Ukrainą, a także głosów ws. wznowienia ekshumacji i potępienia banderyzmu.

Jak informowaliśmy, w wywiadzie dla tygodnika „Sieci” szef Kancelarii Prezydenta RP Krzysztof Szczerski mówił m.in. o relacjach polsko-ukraińskich. Zaznaczył, że jeśli dojdzie do sytuacji, w której Europa będzie zmuszona wybierać między Ukrainą a Rosją, to niektóre państwa, na które liczy Kijów, wybiorą Moskwę:

– Tylko w przypadku krajów naszego regionu, relacje z Kijowem nie są funkcją relacji z Moskwą. Obawiam się, że jeśli dojdzie do sytuacji, w której Europa będzie zmuszona wybierać między Ukrainą a Rosją, to inne stolice, na które liczy dziś Kijów, wybiorą Moskwę. Wtedy ukraińskie władze zwrócą się do państw regionu o pomoc, jak było w przypadku pierwszego i drugiego Majdanu. Ale wówczas z Polski mogą już tak ochoczo nie jechać tam autobusy ze wsparciem.

PRZECZYTAJ: Wjatrowycz: Ukraina powinna orientować się na Niemcy i Francję, Polska to żaden sojusznik [+VIDEO]

Wypowiedź Szczerskiego skomentował m.in. Andrij Pawłyszyn, ukraiński historyk, tłumacz, dziennikarz i komentator relacji polsko-ukraińskich.

– Jak słusznie zauważył kolega historyk: „Kto mądremu zabroni?” – napisał Pawłyszyn. Następnie zakpił ze słów Szczerskiego nt. możliwości bezskutecznego zwrócenia się ukraińskich władz o pomoc do innych państw regionu i „autobusów ze wsparciem” z Polski:

– Kto by mnie (jemu?) wyjaśnił, dlaczego Kuczma i Janukowycz (dwa razy) prosili Warszawę o autobusy z pomocą? Jeśli chodzi o VIP-mediatorów, to oni jakby latają samolotami.

Ukraińskiemu historykowi wyraźnie nie spodobały się również sygnały ze strony Polski ws. wznowienia prac poszukiwawczo-ekshumacyjnych i krytyki banderyzmu.

– Jednak najbardziej uderzające jest zakończenie tego wywiadu: Warszawa jest gotowa zmienić gniew w miłość i uznać naszą europejską perspektywę, jeśli Kijów da zgodę na dowolne ekshumacje na terytorium Ukrainy, zwolni Wjatrowycza i Szeremetę i potępi „banderyzm”. Dziwne tam kryteria europejskości… – pisze Pawłyszyn,

Pawłyszyn wykłada na Ukraińskim Uniwersytecie Katolickim we Lwowie. Kilkakrotnie otrzymywał stypendia rządu polskiego w związku z działalnością jako tłumacz języka polskiego. Występował również na antenie TV Republika, wypowiadając się na temat katastrofy smoleńskiej.

Latem ub. roku, w kontekście uchwały wołyńskiej Pawłyszyn oświadczył, że politycy PiS, „partii polskich nacjonalistów, spadkobierców przedwojennego polskiego faszysty, Romana Dmowskiego” mają w swoim programie odzyskanie Lwowa.

– Przedwojenne państwo polskie w swoim rozwoju wreszcie doszło do szowinistycznych ksenofobicznych praktyk prześladowania prawosławnych i grekokatolików w latach 1938-39. (…) Politycy w parlamencie mówią o tym w sposób zawoalowany, ale politycy poza nim już piszą to na plakatach. Politycy z partii już wnieśli to w swój program przedwyborczy – zwrot Lwowa Polsce. Czyli trwa tworzenie swoistego putinizmu w polskiej wersji”– stwierdził Pawłyszyn. Dodał, że nazwanie „wydarzeń na Wołyniu” mianem ludobójstwa było celem polskich nacjonalistów. Jego zdaniem, jest to naruszenie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i próba stosowania względem Ukraińców odpowiedzialności zbiorowej.

Pawłyszyn krytykował także ubiegłoroczne uroczystości przy Grobie Nieznanego Żołnierza z okazji Święta Wojska Polskiego. Jego zdaniem, oddawanie przez polskie władze hołdu Polakom poległym w obronie Lwowa przed siłami ukraińskimi obraża Ukraińców. Walki te, które nazywa „wojną terrorystyczną” przeciwko Ukrainie, były według niego śmiertelnym ciosem w ukraińską państwowość w ramach wojny „rozpętanej przez endeków”.

Zaxid.net / Kresy.pl

17 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jwu
    jwu :

    I tak wygląda banderowska wdzięczność.Dostaje polskie stypendia ,a mimo wszystko kąsa rękę ,która go karmi.Polacy zrobili jeden wielki błąd ,że nie nagłośnili wystarczająco w UE, czym był banderyzm i o jego okrutnych zbrodniach dokonanych na tys. Polakaów,Żydach,Węgrach ,Rumunach Rosjanach ,czy Ormianach.Wszyscy europejczycy wiedzą o nazizmie i bolszewizmie ,ale niewiele wiedzą o banderyzmie .Który na dobre zagościł (ponownie)w kraju mającym aspirację ,by dołączyć do UE .

  2. Laszka
    Laszka :

    Tak panie chachol. Po europejsku jest zakazywanie godnego pochowku zamordowanych osob.

    To juz sie naprawde robi komedia. Chachly juz nie wiedza jak Maja gadac, jedni sie przymilaja, a inni atakuja przekrecajac najprostrze rzeczy na modle banderowska.

    Powodzenia. Zobaczymy, jak Europa was przyjmie.

    Ale mysle, ze tym wszystkim niemiaszki steruja. Im z pewnoscia nie jest na reke calkowite pojednanie , zjednoczenie krajiny i Polski. Do tej pory im sie nie udalo, to wyciagaja ciezsze armaty. Ciekawe jak to sie skonczy.

    A Lwow tak, czy siak wroci do Polski. Chocbyscie nie wiem jak sie chachly starali, polskiej krwi, polakow pochowynych na waszych obecnych terenach nie wymazecie z pamieci.

    Leopolis semper fidelis

      • Laszka
        Laszka :

        @jwu

        Ja mysle, ze nam to nie grozi. Po pierwsze na innych zasadach Niemcy stracily Wroclaw i Szczecin, niz Polska Lwow.

        A Wroclaw zbyt dlugo niemiecki nie byl. Niemcy nie ucza w ogole historii od starozytnosci do XIX wieku, wiec mysla, ze najprawdziwsza mapa Niemiec, czy Prus i oczywiscie Europy to ta z XIX wieku, bez Polski. Oni nie maja pojecia czym Rzeczpospolita kiedys byla.
        Ale mysle, ze Niemcy, choc ciagle grozni, to nie jest wielki Problem. W Niemczech za 20- 30 lat bedzie demokratycznie moslemizm rzadzil, a on nie ma zadnych zwiazkow z naszymi “ziemiami odzyskanymi” a do tego mam nadzieje, ze badania archeologiczne i genetyczne juz niedlugo calkowicie uspokoja Niemcow w tematach germansko-slowianskich.

        • jwu
          jwu :

          Za kilkanaście lat we Lwowie nie będzie już śladów polskości,a Ukraińcy będą udowadniać europejczykom z Zachodu ,że Przemyśl,Chełm i Lublin należały do nich ,a Kraków był stolicą ukraińskiej Galicji zachodniej.

      • Beresteczko1651
        Beresteczko1651 :

        @jwu Ja bym się raczej obawiał ukrainizacji polskich ziem poniemieckich i związanego z tym niebezpieczeństwa utworzenia na nich proniemieckiej, ukraińskiej V kolumny, jak to miało miejsce w II RP. Zaś co do repolonizacji ziem ukradzionych nam wskutek paktu Ribbentrop-M0łotow to widziałbym ją jako długotrwały proces, w efekcie którego zamieszkali tam ludzie nie czujący się Polakami poczują się nimi, tak jak to już miało miejsce w historii.

        • jwu
          jwu :

          Obawy o ukrainizacją zachodu Polski ,nie są takie bezpodstawne,patrząc na to co dzieje się we Wrocławiu ,Poznaniu i Szczecinie .I podejrzewam ,że nasi rządzący przestali już nad tym panować ?

        • Gaetano
          Gaetano :

          @Beresteczko1651 Co do ukrowskiej V kolumny zgoda. Repolonizacja…To znaczy, że po powiedzmy, kilkudziesięciu latach nagle ukry dziwnym zbiegiem okoliczności odnajdą w sobie pokłady polskości na tyle spore, że poczują się Polakami? Rzec ryzykowna teza, to eufemizm.
          Decyzja o ograbieniu nas z Kresów została podjęta na konferencji w Teheranie w 1943r. (właśnie mamy rocznicę) i zatwierdzona ostatecznie na konferencji w Jałcie w 1945. A pakt Ribbentrop-Mołotow, w rzeczywistości zaś jego tajny protokół, można uznać najwyżej za praprzyczynę.

  3. uvara
    uvara :

    Jak tylko widzę fotkę takiego majdanowskiego geroya w tych ich wsiokowych vyshyvankach (no bo jak sie pokazuje publicznie bez vyshyvanki to nie patriota!) to dostaje alergii.. boże ile jeszcze Zachód będzie tolerował tych aroganckich gołodupców, którzy sadzą się jakby rozdawali karty w Europie.

  4. zefir
    zefir :

    Pawłyszyn chciał błysnąć,więc bzdetami zaistniał.Jeżeli banderland chce kontynuacji zakazu ekshumacji swych polskich ofiar, wymaga od Polski gloryfikacji swych bohatyrów z nazistowskiego,ludobójczego OUN-UPA, to dziwne są te banderowskie europejskości kryteria.Morale Pawłuszyna w banderowski,antypolski szowinizm się zamienia.Po co ten Pawłuszyn tak się ślini gdy mówi o Polsce?Przecież dla banderlandu Polska to żaden sojusznik,niech więc spier..la do Niemiec i Francji (vide Wjatrowycz) by z nimi budować faszystowsko-kolaboracyjną Europę o banderowskich wartościach.Warszawa i Moskwa solidarnie od takiej banderwizji odcinają się i czekają cierpliwie na zwrot polskiego Lwowa.

  5. Gaetano
    Gaetano :

    Kolejny neobanderowski wrzód atakujący Polskę. Pomijając te wszystkie żałosne banialuki, od których aż bolą oczy; tylko ukradliński “historyk” może utożsamiać Romana Dmowskiego z “faszystą”, a już wiązanie jego szacownej osoby z politykami z pisuaru to już piramidalna obłuda. A polskojęzyczni jeszcze ładowali w to tępe chachło kasę, żałosne.

    • Gaetano
      Gaetano :

      @Kojoto Zwyczajnie należy zastosować obstrukcję wobec tego żartu historii, który jest nam do niczego niepotrzebny, jak mówił nawet M.Jakubiak, jednocześnie dbając o naszych rodaków na wzór Węgier.