Centrum prasowe zgrupowania armii ukraińskiej na donbaskim froncie twierdzi, że tylko dziś separatyści 25 razy naruszyli zawieszenie broni.

Ukraińcy twierdzą, że większość przypadków użycia broni przez separatystów miała miejsce “na kierunku donieckim”. Ukaińskie pozycje w Pieskach były rażone z broni strzelckiej, te pod Opytnoje zaatakowano moździerzami i ciężkimi karabinami maszynowymi. Tego typu sprzętu użyto także w atakach na ukraińskich żołnierzy pod Starognatowką pod Mariupolem. Na kierunku artiomowskim ostrzeliwane były pozycje pod Zajcewem i Majorskiem. W obwodzie ługańśkim doszło do jednego użycia broni w okolicy miejscowości Niżnetiepłoje.

pravda.com.ua/kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • zan
      zan :

      OBWE to nawet raz odmówiło przyjazdu w obawie przed ogniem ukraińskiej artylerii. Ogniem którego oficjalnie nie ma. Pamiętam dziennikarza BBC którego o mało Ukraińcy nie zabili jak wizytował stanowiska sepów. Nawet w tym momencie pytał kretyńsko: “to wy?”. Tak…kwa my! Sami się ostrzeliwujemy. W ten sam sposób celebryta bojowy sepów, niejaki Giwi wyśmiał pytania o zabijanie jeńców. Tak…zabiłem 10. Potem to szło na poważnie u człowieków natowskich. Ha! Przyznał się!

      • wlkp
        wlkp :

        a to jak niejaki motorola ostrzeliwał z granatnika pozycje swoich koleżków dla tzw. beki można łatwo znaleźć w necie – znowu ten typ narracji – z jednej strony rycerze na białym koniu a z drugiej diabeł wcielony – który nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.