Prokuratura Regionalna w Warszawie zawiesiła śledztwo dotyczące eksplozji granatnika w KGP. Powodem jest brak odpowiedzi Ukrainy na wnioski o pomoc prawną.

Prokuratura Regionalna w Warszawie zawiesiła śledztwo dotyczące eksplozji w Komendzie Głównej Policji, w której gen. Jarosław Szymczyk ma status pokrzywdzonego – poinformował w sobotę reporter RMF FM. Decyzję podjęto z powodu braku odpowiedzi Ukrainy na polskie wnioski o pomoc prawną.

Sprawa dotyczy incydentu związanego z granatnikiem, który eksplodował w grudniu 2022 roku w siedzibie Komendy Głównej Policji. Śledczy zwrócili się kilka miesięcy temu do ukraińskiej prokuratury o przesłuchanie osób mogących posiadać wiedzę na temat okoliczności przekazania delegacji policyjnej prezentów w formie przerobionych granatników.

Do tej pory ustalono, że ukraińscy urzędnicy wysokiego szczebla nie przekazali gen. Szymczykowi sprawnego granatnika. Jednak nadal nie wyjaśniono, w jaki sposób do Polski przywieziono uzbrojoną wyrzutnię. Pod uwagę brane są różne scenariusze, w tym pomyłka przy przekazaniu przedmiotu oraz celowe działanie dywersyjne mające na celu podmianę granatnika.

Ewentualna dywersja wymaga ustalenia, kto mógł być jej inicjatorem oraz jaki mógł być jej cel. Do czasu uzyskania odpowiedzi z Ukrainy postępowanie zostało zawieszone.

Jednocześnie w innym postępowaniu gen. Jarosław Szymczyk usłyszał zarzuty związane z nielegalnym posiadaniem broni oraz nieumyślnym sprowadzeniem zagrożenia dla życia, zdrowia wielu osób i mienia wielkich rozmiarów.

Prokuratura podkreśla, że śledztwo w sprawie wybuchu jest złożone i wymaga współpracy międzynarodowej. Brak reakcji ze strony ukraińskiej prokuratury stanowi obecnie główną przeszkodę w dalszym prowadzeniu postępowania.

Do informacji odniósł się były premier Polski z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej Leszek Miller: “Podobnie postąpili Ukraińcy w sprawie śledztwa w Przewodowie, gdzie ich rakieta obrony przeciwlotniczej zabiła dwóch Polaków. Odmówili współpracy i nie udostępnili Polsce żadnych materiałów w ramach pomocy prawnej. Nie przyjęli też propozycji wspólnego zespołu śledczego, który uruchomiłby współpracę między prokuratorami Polski i Ukrainy”.

Kresy.pl/RMF FM

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Ynk_Siwy
    Ynk_Siwy :

    No właśnie. A my dalej z nimi współpracujemy. Przykro powiedzieć ale wychodzimy na infantylnych idiotów. Niestety jeśli my sami się nie szanujemy, to nie mamy prawa wymagać tego od innych.
    Od wielu lat walczę sam ze sobą w temacie chęci wykonania rozbioru Ukrainy, ale oni sami upraszczają tą decyzję. Ale to dobrze, bo to jest ich, a nie moja decyzja.

  2. RobG56
    RobG56 :

    Na czym polegała legalność KGP i jej szefa? Czy granatnik został oficjalnie zadeklarowany na granicy? To nie jest kwestia ukraińska, lecz polska?
    Polską kwestią pozostaje zaś brak skuteczności dochodzenia uderzenia w Polskę ukraińskiej rakiety, oraz zamordowanie dwóch mieszkańców kraju. Polska powinna wydać nakaz ścigania tych, którzy we Lwowie zajmowali się dowodzeniem jednostki, z której wystrzelono rakietę. Konieczne jest zbadanie sprawy, gdyż istnieje zagrożenie, iż mógł to być element dywersji, w której brali udział także obywatele Polski.