W piątek ukraińska milicja otrzymała cztery zgłoszenia o podłożeniu ładunków wybuchowych na Zakarpaciu. Z kolei w czwartek podniesiono alarm z powodu rzekomej bomby podłożonej w na Politechnice Lwowskiej.
Początkowo poinformowano, że ładunek wybuchowy zainstalowano w siedzibie obwodowej komendy milicji, a później – w hipermarkecie budowlanym. Oba budynki zostały ewakuowane. Później w Mukaczewie z tego samego powodu ewakuowano sklep, a w końcu – centrum handlowe Szczodnia w tym mieście.
Z kolei w czwartek wieczorem ładunek wybuchowy miał zostać podłożony w siedzibie rektoratu Politechniki Lwowskiej. Poszukiwania nie dały jednak żadnego rezultatu – niczego nie znaleziono.
Według dotychczasowych informacji żadne ze głoszeń nie zostało potwierdzone.
Poszukiwanie ładunku wybuchowego w centrum handlowym Szczodnia w Mukaczewie. Fot. zik.ua / pmg.ua
Zik.ua / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!